Co się dzieje z Polish Roomem?
-> Forum ogólne

#1: Co się dzieje z Polish Roomem? Autor: zefciuSkąd jesteś: Poznań PisanieNadesłano: Pn list 20, 2005 10:37 pm
    ----
Ostatnio co wejdę na nasz zacny pokój na KGSie, muszę słuchać jakichś wynurzeń na tematy męsko-damskie prowadzonych przez nastolatków na głównym chacie. A to ktoś kogoś od damskich bokserów wyzywa, a to ktoś narzeka, że przez kogoś jest w samobójczym nastroju. Ja rozumiem, że każdy przechodzi w życiu przez nieograniczony ekshibicjonizm, ale zachowajmy umiar! Nie każdego to interesuje. Jeśli czytają mnie osoby, które urządzają te gadki, to może uszanują moją staroświeckość i przeniosą się z tym gdzieś indziej. Jeśli nie, to mam nadzieję przeczyta mnie Roman albo Marcin.

#2: Re: Co się dzieje z Polish Roomem? Autor: MandosSkąd jesteś: Łódź PisanieNadesłano: Pn list 20, 2005 11:16 pm
    ----
Nie przesadzasz zefciu ? Uśmiech To niektórych bawi, czasami nawet mnie. Niegroźne rozmowy na tematy odrobinne inne niż Go. Jeżeli tak bardzo razi Cię "jakość" rozmów w polskim pokoju zawsze można "odwrócić wzrok" czyli po prostu zminimalizować okienko czatu. Zostanie tylko to co jest esencją KGS czyli okno z aktywnymi grami. Puszczający oczko

#3: Re: Co się dzieje z Polish Roomem? Autor: fernellSkąd jesteś: Olsztyn PisanieNadesłano: Pn list 21, 2005 12:17 am
    ----
kiedy ja zaczynalem grac w GO(a bylo to rok i 2 miechy temu), i poraz pierwszy postawilem stope(hmm myszke) na kgsie to dialogi ograniczaly sie do "czesc, jo"itp. Mialo to swoje dobre strony a jakze ale coz zalatywalo nuda czasami. A teraz jak jest kazdy widzi (a jak niewidzi to niech poczyta sobie zefcia). Jest jak jest czasami smiesznie,czasami poziom dialogow jest nizszy niz poziom wykladow na mojej uczelni, ale na nude narzekac niemozna.
Pozatym jakby niebylo to zawsze znajdzie sie ktos komu bedzie cos niepasic wiec w ostatecznosci moza cenzorowac kogo sie da :).

#4: Re: Co się dzieje z Polish Roomem? Autor: marcinSkąd jesteś: Poznań PisanieNadesłano: Pn list 21, 2005 12:51 am
    ----
Hehe zefciu, a rozważałeś może fakt, że po prostu się starzejesz?

#5: Re: Co się dzieje z Polish Roomem? Autor: KamykSkąd jesteś: Poznań PisanieNadesłano: Wt list 22, 2005 12:46 pm
    ----
Marcinie A kto sie nie starzeje?:P

Czasem dyskusja lub monolog schodzi poniżej słów krytyki i nie muszą to być nastolatkowie. . . Czasem profilaktyczy prztyczek od admina by wiele zdziałał.... Bardzo szczęśliwy

#6: Re: Co się dzieje z Polish Roomem? Autor: marcinSkąd jesteś: Poznań PisanieNadesłano: Wt list 22, 2005 4:59 pm
    ----
Nie wiem co to jest "profilaktyczy prztyczek". Zasady na KGS albo są złamane albo nie. Proszę zapoznać się z warunkami usługi KGS i przypadki złamania go raportować adminom. W szczególności "wynurzenia na tematy męsko-damskie prowadzone przez nastolatków", wyzywanie "od damskich bokserów", albo narzekanie, "że się przez kogoś jest w samobójczym nastroju" nie za bardzo są w tych Warunkach zakazane. Ale nie wykluczam, że wyglądało to inaczej niż zefciu opisuje. Najlepiej przekleić fragment czata i wysłać komuś, jeśli oczywiście nikogo innego w PR w danym momencie nie ma. Adminami m. in. są romanp, tasuki, vertigo, Tommell i ja.

#7: Re: Co się dzieje z Polish Roomem? Autor: SayakaSkąd jesteś: Poznan PisanieNadesłano: Pn marca 26, 2006 9:59 pm
    ----
marcin wrote:
Hehe zefciu, a rozważałeś może fakt, że po prostu się starzejesz?
Nie wydaje mi się, Marcinie.
Dla mnie też jest to dobijające, a właśnie przeżywam najburzliwszy ponoć okres dojrzewania i cóż, nie piszę niczego takiego na poliszu, nie pisałam takich rzeczy również 3 lata temu.
Nie wydaje mi się, zeby Zefciu przesadzał...

#8: Re: Co się dzieje z Polish Roomem? Autor: MandosSkąd jesteś: Łódź PisanieNadesłano: Pn marca 27, 2006 5:08 am
    ----
Sayaka wrote:
Nie wydaje mi się, Marcinie.
Dla mnie też jest to dobijające, a właśnie przeżywam najburzliwszy ponoć okres dojrzewania i cóż, nie piszę niczego takiego na poliszu
Jak już przeżyjesz ten "najburzliwszy ponoć okres dojrzewania" i dojdziesz do mojego jakże sędziwego wieku Puszczający oczko to będziesz patrzyła na takie "pogaduszki" z większym dystansem. Bardzo szczęśliwy

ps. Kurde koniec marca a mi jeszcze brakują dwa kamyczki ;-). Chyba jednak nie dam rady :P.

#9: Re: Co się dzieje z Polish Roomem? Autor: Sai1988Skąd jesteś: Lesko PisanieNadesłano: Wt marca 28, 2006 7:21 am
    ----
Mnie też dobijały te teksty i nie grywam już na KGS tylko na IGS (na KGS wpadam jak jestem u kolegi albo w kafeii internetowej i żeby im dysku nie zaśmiecać po prostu wchodzę na stronkę KGS.
Pozdrawiam wszystkich Uśmiech

#10: Re: Co się dzieje z Polish Roomem? Autor: SayakaSkąd jesteś: Poznan PisanieNadesłano: Wt kwiet 18, 2006 9:51 pm
    ----
Alez Mandosie, mnie sie przeciez tez nie uda Puszczający oczko
A czy Ty przez przypadek nie miales byc do marca? nie jestem pewna, tak tylko przez mgłe to widze Uśmiech
Ja mam do tego dystans, w sumie mi te rozmowy malo obchodzo, ale są troche zenujące



-> Forum ogólne

Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Strona 1 z 1