#1: Pytanie o terytorium Autor: tiamonto, Skąd jesteś: EuropaNadesłano: Sb May 29, 2010 4:00 am ---- Witam,
Oto obrazek z mojej gry (gram czarnymi)
Pozdrawiam
Przykładowo B19 powinno być moje chyba? Bo muj kamień je otacza?
Może mi ktoś wytłumaczyć jak tu obliczyć terytorium bo tego za bardzo nie czaje?
Wogóle jak sie liczy terytorium , bo czytam i jakoś za głęboko chyba w to wchodzę bo mi nic nie przychodzi do głowy....
Definicja terytorium w go:
Terytorium w go to wszystkie puste przecięcia otoczone wyłącznie przez kamienie danego koloru. Przecięcia pomiędzy kamieniami różnych kolorów są niczyje.
Myślałem trochę nad tym i wpadłem na to:
Żółte to białe
Czerwone to ja(czarne)
Te zaznaczone czerwoną linią (P11 09 N11 nie powinny chyba należeć do białych bo to oczka są?)
Powiedzcie czy to dobre:
#2: Re: Pytanie o terytorium Autor: marmez, Skąd jesteś: Szczecin (Poznań)Nadesłano: Sb May 29, 2010 7:50 am ---- Witaj!
Szkopuł w tym, że terytorium to przecięcia otoczone przez ŻYWE grupy. czyli takie które posiadają dwoje prawdziwych oczu, (które nie są w seki). Można to tłumaczyć, że to są takie których przeciwnik nie mógł by zbić, ale można zabić wszystkie kamienie wroga w środku (czyli nie seki). A niestety Twoje wszystkie można zbić.
Trochę podpowiem ale trudno tak na piśmie wszystko wytłumaczyć.
Grupa o12 jest martwa, bo ma tylko jedno prawdziwe oko -> oczy w L10, N11 i P11 to fałszywe oczy.
Co ciekawe to w lewym dolnym rogu zaznaczyłeś, że białe są twoje (czerwony), no ale niestety nie możesz zbic białych. np jak zabrasz w B3 to biały zbije dużo kamieni i będzie miał na pewno dwoje oczu. Ale możesz spróbować zagrać w F1 albo F2, wtedy biały nie będzie miał ruchu bo by się podkładał i byś mógł go zbić, ale ty też nie będziesz miał ruchu bo każde zagranie w środku to też Cię zbije. To by było Seki, a niestety nie będzie bo otaczająca grupa B5 jest cała do zbicia, wtedy biały zyskuje dużo oddechów i bez problemu może zabić czarne (nawet nie musi tego robić).
Wracając do tej największej martwej grupy to kluczowy jest tutaj kamień O10 białęgo, jak by tam był czarny, to czarny by cały żył. (oczami by były punkty N11 i P11.
Wiem, że to skomplikowane, najlepiej próbować dograć, Wypełnić wszyskie punkty które się wydają niczyje jak A6, B6 itd wtedy się okaże nagle że czarne są w atari i nic nie mogą zrobić.
Pozdrawiam marmez
#3: Re: Pytanie o terytorium Autor: marmez, Skąd jesteś: Szczecin (Poznań)Nadesłano: Sb May 29, 2010 8:04 am ----
tiamonto wrote:
Definicja terytorium w go:
Terytorium w go to wszystkie puste przecięcia otoczone wyłącznie przez kamienie danego koloru. Przecięcia pomiędzy kamieniami różnych kolorów są niczyje.
Jeszcze wyjaśnię Twoją definicję, bo jest jak najbardziej poprawna. Tyle, że do liczenia punków należy zdjąć WSZYSTKIE MARTWE kamienie. Bo jeżeli byśmy rozpatrywali liczenie punków przy takiej planszy jak na zdjęciach to tutaj prawie wszystko jest niczyje, bo tylko kilka przecięć jest otoczonych przez kamienie jednego koloru (m.in. b14, q9, j12, q13, s-t11 itp)
Mam nadzieję, że za dużo nie skomplikowałem.
Zapewniam, że na codzień jednak liczenie punków jest łatwe i bez skomplikowanych sytuacji
#4: Re: Pytanie o terytorium Autor: tiamonto, Skąd jesteś: EuropaNadesłano: Sb May 29, 2010 4:08 pm ---- Podsumujmy:
Rozumiem że kamienie pod koniec gry które mogą zostać zbite są martwe i należą do terytorium wroga- jak np grupa zaczynająca się na T7.
Ale na 100% nie można by było zbić kamieni z P11 czy N11 - nie ma takiej możliwości. Zdaje sobie teraz sprawę że ta grupa B5 otacza również żywe kamienie, ale też nie dało by rady zbić mi tej grupy.
To nie ja zaznaczałem tylko ta osoba z którą grałem na panda necie i myślę że tutaj przesadziła trochę z tymi swoimi punktami. Próbowałem prostestowac ale tam jak gracz zaczyna gre to nic nie można zrobić jak przychodzi do liczenie punktów......
TO jest właśnie problem bo za nic nie mogę pojąć gdzie tu terytorium i jak je wyznaczać.....
Należało by dograć do końca a tak to jest to tylko bardziej zagmatwane, ale jakby ktos dał rade w jakichś sposób to przeanalizować byłbym wdzięczny...
#5: Re: Pytanie o terytorium Autor: marmez, Skąd jesteś: Szczecin (Poznań)Nadesłano: Sb May 29, 2010 4:48 pm ---- Odpowiedz zawarłem w diagramie, (chciało mi się przerysować...)
Nie umiem tutaj załączyć pliku (bo rozszeżenie sgf jest niby niedozwolone)
Ps. grałeś widocznie z dużo silmiejszym graczem (od początkującego to prawie każdy gracz jest taki) nie ma się co zrażać, początki zawsze są trudne.
Pozdrawiam marmez
Niestety jak wrzucam tutaj to brakuje kamieni w schemacie...
#6: Re: Pytanie o terytorium Autor: tiamonto, Skąd jesteś: EuropaNadesłano: Sb May 29, 2010 5:15 pm ---- HE - Dzięki, dużo zrozumiałem, nadal ciężko z terytorium ale widze tutaj że i tak przegrywałem , bo:
1 Pasuje cały czas - biały by wygrał.
2 Grałbym - biały by wygrał.
Rzeczywiście grałem z dużo silniejszym - coś 7k czy jakoś tak.
Że też Ci się chciało przerysowywać...
#7: Re: Pytanie o terytorium Autor: marmez, Skąd jesteś: Szczecin (Poznań)Nadesłano: Sb May 29, 2010 5:28 pm ---- To się cieszę, że coś pomogłem.
A że mi się chciało... trudno to tłumaczyć słowami, najlepiej pokazać.
A i zapraszam na KGS tem jest więcej osób w polskim pokoju, które zagrają szkoleniowe gry jak się poprosi