Jak założyć klub go
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  :| |:
-> Forum ogólne

#61:  Autor: kaisujSkąd jesteś: Lublin PisanieNadesłano: Wt paźdź 12, 2004 11:39 pm
    ----
Przede wszystkim godny podziwu zapal. To bardzo wazne i oby tak dalej!
Z praktyki jednak wiem, ze nalezaloby nieco zmienic kolejnosc realizacji tych wszystkich planow, o ktrych piszesz. Wydaje mi sie, ze lepiej jest najpierw zalozyc klub, a dopiero potem starac sie wychodzic do ludzi w celu szukania nowych czlonkow, reklamowac sie w gazecie itd. Moj klub bral kilka razy w festynach, gdzie publike mielismy zapewniona i musze z zalem przynac, ze ludzie (oczywiscie nie wszyscy) boja sie tego, co nowe, a przede wszystkim boja sie myslenia. Nawet, gdy udawalo nam sie kogos przyciagnac, to bardzo czesto slyszelismy "to nie dla mnie, to jest za trudne". Dzieci pod tym wzgledem sa lepsze, zwlaszcza chlopcy w wieku 10-15 lat. Oni sa ciekawscy i chetnie podchodza. Problem polega na tym by ich na tyle zainteresowac, aby byli sklonni odejsc od komputera i zajac sie GO. Poza festynami, mielismy kilka spotkan klubu w plenerze, na placu zabaw w parku miejskim. Ludzie okazywali wyjatkowo duza obojetnosc. Czasami podchodzil jakis pijaczek i sie pytal "to jakies warcaby? .. bo wiecie, ja kiedys w szachy grywalem..."
Na podstawie tych doswiadczen (byc moze zbyt pochopnie wyciagam wniosek) uwazam, ze lepiej jest najpierw zalozyc klub, zaczynajac od wlasnych znajomych i znajomych znajomych, a dopiero pozniej wychodzic jako klub do ludzi.

#62:  Autor: SrolmopsSkąd jesteś: Siemiatycze PisanieNadesłano: Śr paźdź 13, 2004 12:41 am
    ----
ale z ogloszeniem typu "szukam osob chetnych do zalozenia klubu go" chyba mozna startowac do gazety... i jezlei redaktor okaze sie dobry to moze cos od siebie doda na temat tej gry i umiesci malutki artykulik. Raczej nie bede szukal ochotnikow tym samym sposobem co w mandze, chyba nikt by nie rozwiazal trudnego zadania go...

#63:  Autor: kaisujSkąd jesteś: Lublin PisanieNadesłano: Śr paźdź 13, 2004 4:08 pm
    ----
Ja nie mowie, ze nie mozesz dawac ogloszen do gazety i robic innych rzeczy w celu poszukiwan ludzi do klubu. Jak najbardziej mozesz. Chodzilo mi jedynie o to, ze takie dzialania sa mniej skuteczne niz by sie wydawalo i niekoniecznie ktos z takiego ogloszenia przyjdzie. A jezeli jestes na razie sam to ciezko bedzie Ci wynajac sale w domu kultury tylko dla 1 osoby. Latwiej jest zaczac dzialanosc, gdy masz juz zorganizaowana grupe, chocby 5 osobowa. No, a w takim ogloszeniu chyba zamierzasz podac adres klubu... I wlasnie dlatego napisalem, ze kolejnosc dzialan jest nienajlepsza. No chyba, ze podasz w ogloszeniu swoj adres domowy, lub uda Ci sie wynajac lokal tylko dla siebie. My najpierw spotykalismy sie w domu, a dopiero potem poszlismy do domu kultury, a jak kupilismy sobie wiecej desek, to zaczelismy szukac na wieksza sale, opracowalismy plakaty itp.

#64:  Autor: DobromilaSkąd jesteś: Łódź/Zielonka PisanieNadesłano: Śr paźdź 13, 2004 8:37 pm
    ----
Inna jest specyfika dużych i małych miast.
Wydaje mi się że w tak małym mieście ogłoszenie w gazecie może być bardziej skuteczne niż w dużym (jak Lublin).
Nie wiem na czym to polega, ale w małych miastach ludzie są aktywniejsi jeżeli chodzi o organizowanie czegoś.

Srolmops, życzę powodzenia! Wypróbuj tę metodę to się wszyscy przekonamy, czy jest skuteczna Rozsierdzony

#65:  Autor: SrolmopsSkąd jesteś: Siemiatycze PisanieNadesłano: Śr paźdź 13, 2004 11:57 pm
    ----
Kaisuj, z podaniem adresu sie wstrzymam, wkoncu moga przychodzic takze zlodziejaszki albo inne menele, lepiej podam numer telefonu, a spotkania bede robil w pizzeri, uwazam ze to dobre publiczne miejsce, praktycznie sami mlodzi, zawsze mozna isc pod kosciol Bardzo szczęśliwy

#66:  Autor: PanMSkąd jesteś: Bytom PisanieNadesłano: Wt paźdź 19, 2004 10:41 pm
    ----
U mnie to było tak. Założyłem klub w Bytomiu, co było pomysłem Mazuper`a, Nexo i moim. Udało mi się w MDKu pomieszczenie znaleść i już. Powiesiłem plakacik w bytomskim eMPiKu i niespodziewanie zadzwoniła do mnie reporterka z gazety. I tak jakoś się rozkulało. Potem "przyszedł" do nas Czarny Kamień, który podpięty jest pod Bytomski Turniej Go i tak się kulo Uśmiech

#67:  Autor: SrolmopsSkąd jesteś: Siemiatycze PisanieNadesłano: Śr paźdź 20, 2004 7:51 pm
    ----
Juz czuje ze bedzie dobrze Bardzo szczęśliwy niedawno przyslano mi goban i odrazu zagralem pare partyjek z kolega.
Co do czlonkow moj kolega mowil ze zaciagnie jeszcze jedna osobe i bedzie ze mna 3 osoby.
teraz trening, a potem gadac o lokum w domu kultury ;D

BędziE DobrzE Bardzo szczęśliwy

PS: myslalem nad nazwa sporo czasu, moze Wy macie jakis pomysl jak moze brzemiec nazwa dla klubu z Siemiatycz ?

#68:  Autor: RadziolSkąd jesteś: Tychy PisanieNadesłano: Śr paźdź 20, 2004 8:08 pm
    ----
Srolmops wrote:
PS: myslalem nad nazwa sporo czasu, moze Wy macie jakis pomysl jak moze brzemiec nazwa dla klubu z Siemiatycz ?

Moze "Siente" ? Albo "Sieki" Rozsierdzony

#69:  Autor: SrolmopsSkąd jesteś: Siemiatycze PisanieNadesłano: Pt list 05, 2004 10:00 am
    ----
Znalazlem juz paru ale narazie nie ma czynnej gry, od czasu do czasu sie zbieramy u mnie i gramy. kolejnego ucze i swoja siostre takze Bardzo szczęśliwy
bedzie dobrze Bardzo szczęśliwy

#70:  Autor: DobromilaSkąd jesteś: Łódź/Zielonka PisanieNadesłano: Pt list 05, 2004 10:35 am
    ----
Co to znaczy czynna gra? Wstrząśnięty
gracie biernie? czyli co? układacie gry Szusaku?
Puszczający oczko

#71:  Autor: AbuDhabi PisanieNadesłano: Śr list 24, 2004 6:08 pm
    ----
Nieczynna gra jest wtedy, kiedy sie gra tylko w specyficznych okolicznosciach. Moj kumpel z klasy jest przykladem nieczynnej gry - "Eee, nie chce mi sie."

Na razie u siebie w szkole klubu nie mysle zakladac, ale nauczylem juz grac (zasady plus podstawy) 4 osoby, poza tym wtajemniczylem woznych i bibliotekarke co to to jest w co ja gram i jak.

Co do gobanu, to nie mam jakos motywacji targac dechy pol na pol metra do szkoly odleglej o 40 minut autobusami. Przerysowalem za to linie na kartke A3 i sobie skserowalem - wychodzi 30 gr za 13x13 i 90 gr za 19x19 (3 kopie trza skleic).

#72:  Autor: SrolmopsSkąd jesteś: Siemiatycze PisanieNadesłano: Sb list 27, 2004 11:01 pm
    ----
ciekawe... ja zrobilem plansz 9x9 z kartonowego pudelka nie pamietam z czego Bardzo szczęśliwy
troche sie natrudzilem...

#73:  Autor: kaisujSkąd jesteś: Lublin PisanieNadesłano: Pn list 28, 2004 12:43 pm
    ----
Ja obecnie zdobywam doswiadczenie w zakladaniu filii klubu. Od przyszlego tygodnia, poza spotkaniami w domu kultury, bedziemy prowadzic zajecia w dwoch szkolach. W zamysle maja to byc filie tymczaoswe. Gdy czlonkowie filii wciagna sie wystarczajaco mocno, to sciagniemy ich do centrali. Niestety prowadzenie spotkan w roznych miejscach i w roznych dniach jest klopotliwe, wymaga przenoszenia sprzetu z miejsca na miejsce i pochlania wiecej czasu. Poki co jestesmy optymistami i zachecieni sukcesem z Bilgoraja szukamy nowych talentow:)



-> Forum ogólne

Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  :| |:
Strona 5 z 5