#31: Autor: Sayaka, Skąd jesteś: PoznanNadesłano: Cz stycz 29, 2004 9:15 pm ---- A ja kurcze nigdy nie mam takiego wrazenia^^"
#32: Autor: method, Skąd jesteś: ŁódźNadesłano: Wt marca 09, 2004 8:41 am ---- ambient zdecydowanie króluje. popieram
#33: ... Autor: yebisu, Skąd jesteś: GdanskNadesłano: Śr marca 10, 2004 1:26 am ---- u mnie zalezy od nastroju czy slucham czy nie.. muzyka sprawia ze ruchy bardziej 'czuje' co niekoniecznie oznacza ze sa lepsze :D stawiam je bardziej instynktownie - w koncu tak chyba czasem trzeba nie..?
a zwykle slucham Rotting Christ'a lub Cradle of Filth (wtedy jest czas zabijania :D CoF'a 'Hallowed Be Thy Name' - idealny do gry) a jak cos lzejszego do spokojnych gier to zwykle Nightwish albo The Cure :o
ale czasem muzyka mnie rozprasza gdy gram wiec ja po prostu wylaczam ;) zalezy od dnia.. nie wiem czym to jest spowodowane..
#34: Autor: Tommell, Skąd jesteś: PoliceNadesłano: Pn marca 14, 2004 5:06 pm ---- A może spróbójcie zagrać sobie kiedyś przy dzwiękach jakiegoś koncertu fortepianowego Chopina? :}
#35: Autor: marcin, Skąd jesteś: PoznańNadesłano: Pn marca 14, 2004 7:52 pm ---- Rozumiem, że powinniśmy tego słuchać grając z Tobą :). Te koncerty (przynajmniej mnie) wprawiają zanadto w stan błogości i rozleniwienia, żeby grać przy nich w Go. Jeśli już rzeczywiście mamy czegoś słuchać przy grze, to proponuje kwartety smyczkowe Szostakowicza nr 8 i nr 7 (szczególnie przy 3 cześci tego ostatniego fuseki może być szczególnie nowoczesne) lub moje ulubione: Prokofiewa 2 symfonię lub Strawińskiego Święto Wiosny. Ten ostatni utwór jest w sam raz dla killerów