#1: Dotacja Autor: marcin, Skąd jesteś: PoznańNadesłano: Pt lut 06, 2004 2:24 pm ---- Szef pewnej firmy chciał kupić ziemię w Luizjanie z zamiarem postawienia
tam nowego oddziału swojej fabryki. Chciał na ten cel uzyskać rządową
dotację. Jego prawnik złożył wszystkie wymagane formularze i dokumenty -
łącznie z wykazem właścicieli ziemi od 1803 roku.
Urzędnicy rządowi po analizie dokumentów odpisali co następuje:
"Otrzymaliśmy Państwa dokumenty dotyczące prośby o dotację. Jednak musimy
z przykrością stwierdzić, że nie zostały dołączone dokumenty wskazujące
właścicieli terenów, które Państwo chcą zakupić, przed rokiem 1803.
Przedstawienie tych dokumentów jest konieczne, jeżeli dotacja ma zostać
przyznana.
Z poważaniem..."
W odpowiedzi prawnik odpisał:
"W odpowiedzi na Państwa pismo dotyczące brakujących aktów własności ziemi
informuję, że Luizjana została zakupiona przez Stany Zjednoczone od
Francji w 1803 roku. Prawo własności do tej ziemi Francja uzyskała od
Hiszpanii drogą podboju. Hiszpania uzyskała prawo własności w 1492 roku,
gdy Krzysztof Kolumb odkrył tą ziemię podczas szukania nowej drogi do
Indii. Kolumb uzyskał prawo podboju nowych terenów w imieniu Hiszpanii od
Królowej Izabeli. Królowa Izabela, kobieta głęboko wierząca i
zapobiegawcza, uzyskała przed wysłaniem Kolumba w podróż błogosławieństwo
papieskie na podbój nowych ziem w imię Chrześcijaństwa. Papież, jak
zapewne Państwo wiedzą, jest przedstawicielem Jezusa Chrystusa, syna Boga.
A Bóg stworzył świat. Myślę, że można założyć, że stworzył również tą
część Stanów Zjednoczonych zwaną Luizjaną, a tym samym tę część Luizjany,
którą zamierzamy kupić. Mam nadzieję, że moje wyjaśnienia są
satysfakcjonujące dla Państwa i dotacja zostanie przyznana."
#2: Autor: MorF3us, Skąd jesteś: WarszawaNadesłano: Pt czerw 25, 2004 8:40 pm ---- Hehehe dobre...
Szkoda tylko ze w polsce takie wyjasnienie spotkało by sie z odmową wynikającą z niekompetencji urzednikow tudziez wynikajaca z 'braku odpowiednich regulacji prawnych dotyczacych tego typu sformułowan zwiazanych i zawaztych w panskim wyjasnieniu...' (bla bla bla bla bla)