yeellow wrote: |
Jezeli ktos proponuje drugiemu lekcje, a potem przeprowadza ja tak, ze niczego nie mozna sie nauczyc, to ten ktos zmarnowal drugiemu czas. |
Nexo wrote: |
A wiec moze ja zaczne mam prosbe do uczestnikow moich lekcji czy naduzywam pojec japonskich? Jezeli tak to prosze mi zwrocic uwage na lekcji, a jezeli pamietacie to napisac jakich pojec uzywalem a wy nie rozumieliscie postaram sie nie uzywac tych pojec do poczatkujacych. |
bergman wrote: |
dochodzi do tego jeszcze monopol nauczycieli(jest ich malo) i w tej sytuacji zachowanie z gatunku "jestem wspanialy i do tego jestem twoim jedynym wyjsciem wiec sluchaj gowniarzu" jest skandaliczne, niemoralne etc. |
Quote:: |
teraz co prawda schodze z tematu japonofili ale jak juz sie ocieramy o tematy kto ma sie dostosowac wielki mistrz, a raczej miszcz, 5k,3k,1k czy maly glupi gnojek zwany uczniem to ciezko to przemilczec, owszem oczekuje sie ze obie strony jakos sie dostosuja do siebie, ale w przypadku gdy o pomoc prosi 25k niemozemy zaczac sie rzadzic bo mamy 20 kamieni wiecej i nikt nam nie placi... (Schodzimy troche na temat szacunku graczy do siebie) |
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)