Wizerunek Akademii
Idź do strony 1, 2  Następny  :| |:
-> Forum ogólne

#1: Wizerunek Akademii Autor: beneritSkąd jesteś: Gdańsk PisanieNadesłano: Pn paźdź 23, 2005 10:19 am
    ----
Witam!

Jak Waszym zdaniem powinna prezentować się Akademia? Nie pytam tutaj o układ graficzny, lecz merytoryczno-ideologiczny.

Już tłumaczę o co chodzi.

1. Portale tematyczne mają możliwość różnorodnej formy prezentacji informacji na niej i różnych interakcji z czytelnikami. Czasem jest ona zerowa jak portale z wiadomościami gdzie nie mozna nawet skomentowac niczego (rmf.fm). Innym razem jest mozliwosc wyrazania swego zdania przy odpowiedniej moderacji (onet.pl), innym razem to praktycznie uczestnicy tworza informacje i moga je dowolnie komentowac (joemonster.org).
Porównując akademię do portalu go.art.pl, akademia będzie należeć do 3. kategorii, a go.art.pl do pierwszej.

2. Podobnie jest z autorami portali. Pozostają oni anonimowi, występują na zasadzie podpisu i podstawowych informacji o nich, prowadzą aktrywną interakcję z czytelnikami portalu.

Tu pytanie do was: Jak powinna wyglądać interakcja autorów akademii? Czy maja oni byc "widoczni" czy raczej "w cieniu" - czy waszym zdaniem akademia zyskuje na skierowaniu się w stronę tej trzeciej (interakcja) formy, czy tez traci. Pierwsza i druga forma prezentują można by powiedzieć większy profesjonalizm (przynajmniej tak mi się wydaje)

3. Akademia trochę lat ma. Początkowo miala niewielu uczestników i spotkania odbywały sie na serwerze aurora. Dziś już go nikt nie pamięta, a całe życie kulturalne odbywa się na kgs.

Waszym zdaniem jakie okresy dla akademii były najlepsze? Co przez te lata akademia utraciła, co zyskała? W jakim kierunku powinna iść?

4. Funkcje akademii to:
- informacja - o turniejach, aktywne forum. Stanowi ona uzupelnienie portalu go.art.pl, ktory pelni funkcje czysto informacyjne.
- nauczanie - ktore nigdy nie rozwinęło się do formy jaką wszyscy by sobie życzyli. Z jednej strony brakuje nauczycieli, z drugiej brakuje uczniów. Brzmi paradoksalnie ale tak jest. System sensei-insei (nauczyciel-uczen) sprawdzal się przy niewielkiej liczbie graczy. Teraz jednak nie moze sprostac wzajemnemu braku zapotrzebowania. Moim zdaniem forma wykładów jest duzo praktyczniejsza i z punktu widzenia akademii latwiejsza do przeprowadzenia.

A co wy na ten temat myslicie? Czy brakuje uczniow, czy nauczycieli? Czy warto robić wykłady czy nie? I co najwazniejsze jak pozyskac wykładowców?

- turnieje - rzecz którą udało się odpowiednio rozwinąc i utrzymać na stałym i w miarę zadowalającym poziomie. Mamy trzy turnieje - ligę, turniej IAG i druzynowy. Moim zdaniem odpowiadają one zapotrzebowaniu i sa wystarczajaco roznorodne.

A co wy myslicie - czy chcecie jakis innych turniejów? Czy może któreś zlikfidować, lub zmienic? A jak oceniacie ich frekwencję?

5. Akademia opiera swe działanie na kilku osobach ktore nią administrują, ale również w oparciu o aktywność uczestników. Jesli nie będzie chętnych do turniejów - nie będzie turniejów. Jeśli nie będzie aktywnego forum to ono upadnie - podobnie z wykładami i całą resztą.

Czego wam w tych działaniach brakuje? Czy lepszej administracji? Czy może większej liczby uczestników. A moze innych rzeczy.
Nie tak dawno usunęliśmy martwe duze i zeszlismy z nierealnej liczby 3000 uzytkownikow. Teraz stoimy na 700, ale patrzac na ilosc glosow w ankietach czy odslonach ogloszen czy forum - osob aktywnych jest kilkadziesiąt (do stu). Czy to duzo czy mało?
Wiadomo, że jest wielu biernych czytelników i osób które nie mają ochoty się udzielać.

Jak waszym zdaniem jest? Czy akademia moze się rozwijac bez aktywnosci uczestników, czy tez moze rozwoj i ilosc uczestników jest dość mocno powiązana, a moze najpierw rozwinąć akademię a potem oczekiwać wzrostu aktywności?

Pytanie tylko o co ją rozwinąć? Co zmienić? W jaki sposób zachęcić osoby do jej współtworzenia?
Jaki właściwie powinien być wizerunek i przyszłość Akademii?

#2: Re: Wizerunek Akademii Autor: fernellSkąd jesteś: Olsztyn PisanieNadesłano: Pn paźdź 23, 2005 4:29 pm
    ----
przyznam sie szczerze ze niechcialo mi sie przebijac przez cykl punktow"o co chodzi" ale wg mnie za maly jest nacisk w akademi na nauke. pelno ankiet pelno wszelakiego rodzaju badziewia(badziewia,ktore tez jest potrzebne zeby niebylo) ale zeby cos sie stad nauczyc to troche ciezko a po to przeciez akademia jest . Np taki dzial skomentowane partie jest... pusty a joseki zawarte na stronie to dla 20k a przydalo by sie cos dla bardzej zaawansowanych(niemam tu namysli joseki by dede ale ten plik sgf z owymi josekiami jest tak nieczytelny ze strach poprostu, odrzuca od niego po paru sekundach mozna by te joseki podzelic na czesci jakos a nie tak wszystko razem...). Z mojej wypowiedzi wynika ze mi sie akademia niepodoba, a podoba mi sie bardzo tylko ze sluzy mi np. do czytania forum a nie rozwijania moich umiejetnosci goistycznych a nie o to w akademi powinno chodzic. W polsce jest sporo graczy tak zwanych danowcow, moze 1 z nich chociaz zajal by sie komentowaniem wybranych partii i umiescil to na iag.
Dobra ponarzekalem sobie tylko patrzec jak mnie zbanuja... to tyle Uśmiech

#3: Re: Wizerunek Akademii Autor: beneritSkąd jesteś: Gdańsk PisanieNadesłano: Pn paźdź 23, 2005 4:51 pm
    ----
fernell wrote:

Dobra ponarzekalem sobie tylko patrzec jak mnie zbanuja... to tyle Uśmiech

Dobrze, ze narzekasz... o to wlasnie chodzi. I slusznie mowisz, ze za malo nauki, ale to wlasnie jest problem - ludzie nie chca sie dzielic swoja wiedza. Kiedy chce kogos zachecic do zrobienia publicznych wykladow - wykrecaja sie (bo za slabi, bo nie maja talentu, bo nie maja czasu). Podobnie z wieloma innymi rzeczami. Doslownie brakuje ludzi, ze o silnych graczach nie wspomne.

Wielokrotnie apelowalem o pomoc dla akademii o jakąkolwiek formę nauczania, czy udzielania sie w dydaktyce. Jedyna odpowiedza byl list Michala Ramsa ktory zobowiazal sie komentowac partie i z tego co wiem od czasu do czasu ludzie mu je posylaja.

Co do opracowania materialow do nauczania to
- na razie akademia istnieje bez informatyka ktory by o nia dbal i rozbudowywal
- troche bedzie to powielanie juz istniejacych stron, a doslowie jest za malo ludzi aby jeszcze to pociagnac.

Prawda jest nastepujaca:
Gdyby sie znalazly 2 osoby o stopniu dan lub silnym kyu ktore by raz na 2 tygodnie zrobily wyklad, lub w jakis sposob pomagaly akademii - wygladaloby to calkiem inaczej... ALE takich osob nie ma. Są za to tłumaczenia o braku talentu itp.

A co do modulu o skomentownych grach - czeka podobnie jak inne rzeczy na informatyka o ktorego sie staram od dobrych kilku miesiecy. (i znow brak czasu sie przewija).

#4: Re: Wizerunek Akademii Autor: Kacpergo PisanieNadesłano: Pn paźdź 24, 2005 1:16 pm
    ----
Dział lekcje - nauczyciele. To jest właśnie element systemu sensei-insei, który wg mnie totalnie szwankuje.
Tam się nic nie zmienia, nicki ciągle te same. Sprawia to wrażenie, że jest już nieaktualne, tym bardziej, że wielu tam wymienionych bardzo rzadko widuję na KGS.
Tak naprawdę to odnoszę wchodząc na w/w serwer wrażenie, że pęd do uczenia mają zupełnie inne niż wymienione tu osoby, tzn. np. Kaisui, aldek.
A ja chciałbym sobie wybrać nauczyciela w sposób naturalny: obejrzeć pare jego parti, pograć z nim trochę na KGS, a następnie dopełnić formalności prosząc o uznanie mnie swoim uczniem. Jak mogę to zrobić, gdy tych ludzi po prostu nie ma.
W dziale nauczyciele powinno się koniecznie zrobić daty zgłoszenia danego nauczyciela.

Ale clu całej sprawy moim zdaniem leży gdzie indziej:
Odnoszę wrażenie, że wielu graczy pomaga chętnie i dużo, ale relacje uczeń-nauczyciel nie są przez nich preferowane. OK, ta postawa nie jest ani zła, ani dobra. Ja co prawda uważam, że wprowadzenie tytułów dopinguje trochę obie strony, aby więcej z siebie dawać.

#5: Re: Wizerunek Akademii Autor: dedeSkąd jesteś: Trojmiasto PisanieNadesłano: Wt paźdź 25, 2005 11:17 am
    ----
Gdy napisałem ogłoszenie że poszukuję uczniów to w terminie który podałem nie zgłosił się NIKT. Już po terminie zapytał się mnie ktoś czy mógłbym go wziąć na ucznia. Odpowiedziałem, że zanim zadecyduję chcę najpierw zagrać i od tego czasu się nie odezwał. Odnoszę wrażenie że to nie jest tak że brakuje nauczycieli - brakuje ... uczniów.
Uczniów z prawdziwego zdarzenia, chętnych do pracy, dla których zrobienie 100 problemów czy ułożenie kilku partii Shusaku jest ciekawsze niż choćby kolejna popijawa u kumpla.
Z graniem w go nie jest tak, że przeczyta się książkę czy dwie i już wiadomo co i jak. Nie ma jasnych, prostych przepisów - jeśli ktoś chce dobrze grać nie da się 'obejść' konieczności przerobienia problemów, partii pro czy joseki. Żaden nauczyciel nie pokaże niezawodnego triku, pewnej strategii czy stuprocentowo dobrego fuseki bo takie NIE ISTNIEJĄ. Nauczyciel gry w Go to nie jest panienka w fartuszku z McDonaldsa której mówi się 'chcę to i to' i ona z uśmiechem podaje wszystko gotowe na tacy. A niestety tak podchodzi do tego wielu młodych (stażem) graczy. Kiedyś, jako założycial i pierwszy rektor IAG narzekałem na danowców że mało się angażują, że mało uczą. Od pewnego czasu jednak zmieniłem zdanie. Na KGS wcale nietrudno o lekcje u silnego gracza. Ale tu pytanie - ile razy ten silny gracz ma powtarzać tą samą lekcję bo uczniowi nie chciało się np przerobić kilkunastu joseki albo zrobić kilkuset problemow?

#6: Re: Wizerunek Akademii Autor: Morv PisanieNadesłano: Wt paźdź 25, 2005 7:44 pm
    ----
Hmm czyli wynika z tego, ze po tym jak dalem swoje ogloszenie o poszukiwanie sensei'a powinna mnie zalac fala wiadomosci o checi nauczania - a niestety tak nie bylo. Brakuje nauczycieli - dla mnie nowego w akademi to jest fakt, bo chociaz wyglada na to, ze jestem (wynika to z waszej definicji) uczniem "z prawdziwego zdarzenia" to powoli wygasa we mnie chec do nauki tego wspanialego sport wlasnie z powodou braku zaangazowania nauczycieli. Poza tym widze, ze wiekszosc woli tutaj prowadzic "zajecia" w grupach lub prowadzic wyklady, co w zadnym wypadku nie przypomina mi typowego NAUCZANIA gdzie 1 nauczyciel ma przydzielonego 1 ucznia i obydwaj w jakis sposob poswiecaja siebie dla swojego sensei'a/insei'a. Nie wyobrazam sobie sytuacji w stylu: przychodze na lekcje a nauczyciel wita mnie slowami: "eee zaraz, to ty byles w czwartek tak?" albo "co ja tam z toba ostatnio przerabialem?". Dlatego tez nie przyjalem Twojej propozycji dede bo praca w grupach (o ktorej wspominales w ofercie nauczania) wygladalaby tak, ze wszyscy czekaja na swoja kolei kiedy moga grac, a wszyscy wiedza, ze czlowiek najlepiej uczy sie na wlasnych bledach i zaden wyklad nie zostanie tak zapamietany jak przegrana partia z sensei'em.

Jestem tu nowy i byc moze nie wiem jakimi prawami tu sie rzadzi, nie zagladam tez na KGS bo nie chce nauczyciela ktory akrurat bedzie tam aktywny i ktory akurat bedzie mial ochote mnie potrenowac. Szukam kogos z kim moglbym sie umowic na konkretny termin (chyba kazdy ma inne hobby niz go nawet jesli jest to "popijawa z kumplami") i w przyjemnej atmosferze nazbierac troche doswiadczenia. Niestety widze, ze taki "ktos" jest nie mozliwy do znalezienia i pozostanie mi nauka we wlasnym zakresie.

#7: Re: Wizerunek Akademii Autor: kashonSkąd jesteś: Warszawa PisanieNadesłano: Śr paźdź 26, 2005 8:13 am
    ----
dede wrote:
Gdy napisałem ogłoszenie że poszukuję uczniów to w terminie który podałem nie zgłosił się NIKT... Odnoszę wrażenie że to nie jest tak że brakuje nauczycieli - brakuje ... uczniów.

Warto wspomniec o wyszukanych kryteriach, okreslonych przez nauczyciela. Jak zobaczylem Twoje ogloszenie to bylem bardzo ciekaw, czy znajdzie sie w ogole 2 osob, spelniajacych Twoje warunki.

1. bycie z tego samego miasta - szansa 1/100?

i

2. sila 15k-10kPSG - w porywach ma sie taka sile przez pol roku - jako ze 2 osoby powinny miec taka, to ocenmy taka szanse znalezienia sie w takim przedziale jak 1/7 ^2 ( 2 osoby)

i

3. kazdy z uczniow ma miec wlasnego ucznia - powiedzmy 1/5 osob ma ucznia - czyli 2 osob szanse sa jak 1/5 ^ 2


Lekko liczac szansa na znalezienie takiej 2 osob to okolo 1/100*1/48*1/25 = 1/120000?

Ja bym sie nie spodziewal licznego odzewu...

Z pozdrowieniami,
kashon

#8: Re: Wizerunek Akademii Autor: beneritSkąd jesteś: Gdańsk PisanieNadesłano: Śr paźdź 26, 2005 8:39 am
    ----
Czy brakuje uczniów czy nauczycieli?

Nadal podtrzymuję moje zdanie że brakuje obu.

Nauczycieli ponieważ mało kto skupia się na konkretnej osobie jako uczniu. Jest spora grupa osob ktore uczą, ale na zasadzie "mam kilku znajomych - od czasu do czasu im pomoge" - sam tak uczyłem. Dlaczego? Problemem jest czas wolny. Chcę i lubię uczyć, ale nie mam często czasu aby to robić.
Jak ktos zauważył jest grupa osób aktywnych na kgs zupełnie nie związana z akademią. I zawsze będzie - podstawowym argumentem jest - "jesli będę uczył w ramach akademii to będę musiał określić ramy czasowe etc... a ja lubie uczyć kiedy mam czas a nie kiedy muszę."
Argument trochę smieszny biorąc pod uwage nauczanie w ramach akademii ale co można poradzić.
A dlaczego brakuje uczniów?
Kiedyś o tym pisałem - brakuje prawdziwych uczniów. Nie chodzi o nazywanie kogoś sensei, ale o chęci które się nie wypalą po tygodniu.
Muszę przyznać, że na zdobywanie uczniów jest skuteczna metoda Uśmiech
Prowadząc wykłady można zrobić przesiew. Po wykładach często gracze mnie zagadują, czy chcą zagrać, lub proszą o jakieś komentarze. I zawsze znajdzie się grupa 3-5 graczy, którym z wielką przyjemnością pomagam i traktuję ich jak uczniów chociaż nimi tak naprawdę nie są.
Kiedy ponad pół roku temu prowadziłem pierwszą serię wykładów znalazłem 6 takich osób i wszyscy oni do dziś grają i w większości mają jednocyfrowe kyu.

I niestety musze z przykrością stwierdzić, że podoba mi się ten system, tak więc moge uczyć naprawdę dużą liczbę osób - ale uczniów z prawdziwego zdarzenia nie będę miał.


A wracając jeszcze do wizerunku... podałem więcej elementów niż relacje uczeń-nauczyciel - co sądzicie o pozostałych.

#9: Re: Wizerunek Akademii Autor: fernellSkąd jesteś: Olsztyn PisanieNadesłano: Śr paźdź 26, 2005 1:00 pm
    ----
bije sie w piersi ten uczen co sie zglosil do dede i tak znikl bez sladu... to ja niestety.Przepraszam za klopot, chcialem napisac do niedoszlego senseia ze niestety jestem zawalony nauka i niestety na nauke Go niezostaje mi juz za duzo czasu ale jakos sie niezlozylo... A sam jako sensei(bo ucze jedna osobe) moge stwierdzic ze rzeczywiscie najlepszy system to gdy 1 sensei ma 1 ucznia i tylko na nim moze sie skupic(wyrzyc Uśmiech ).

#10: Re: Wizerunek Akademii Autor: dedeSkąd jesteś: Trojmiasto PisanieNadesłano: Śr paźdź 26, 2005 1:27 pm
    ----
Tak, podałem wyszukane wymagania i zrobiłem to celowo. Jest to typowy sprawdzian odsiewający ludzi, którzy nie nadają się na uczniów. Jeśli NAPRAWDĘ zależałoby Ci na uczeniu się, spróbowałbyś skontaktować się ze mną MIMO tych zaporowych wymagań. Cechą dobrego gracza jest to, że MIMO że nia zna rozwiązania danego problemu, próbuje. Może się nie udać raz, drugi, ale PRÓBUJE.
Uwaga dla kolegi który bezskutecznie dał ogłoszenia że szuka nauczyciela - przecież to TOBIE zależy żeby grać lepiej. Decyzja o uczeniu kogoś to coś innego niż transakcja handlowa z ogłoszenia. Ty chcesz lepiej grać, a nauczyciel musi poświęcić na to swój czas, w którym mógłby sam pograć czy potrenować. I w sumie ma z tego tylko satysfakcję. Nie wiem jak sobie wyobrażasz przekonanie kogokolwiek do poświęcenia swojego czasu suchym 'jestem chętny, szukam nauczyciela'...

#11: Re: Wizerunek Akademii Autor: Morv PisanieNadesłano: Śr paźdź 26, 2005 3:10 pm
    ----
Wydawaje mi sie, ze stwierdzenie "szukam nauczyciela" w zupelnosci wystarczy i mowi wszystko co jest w tej chwili potrzebne. Jestem prostym czlowiekiem, nie uciekam sie do gierek psychologicznych tylko mowie konkretnie o co mi chodzi.
A wracajac do tematu: Tak masz racje, zalezy mi na tym by "zdobyc" nauczyciela tak samo zalezy mi na tym by system znajdywania nauczyciela/ucznia byl prostrzy i jasniejszy dla nowoprzybylych. Dlatego sadze, ze o to trzeba zadbac w pierwszej kolejnosci jesli chce sie poprawic wizerunek akademii.

#12: Re: Wizerunek Akademii Autor: AdellonSkąd jesteś: Kraków PisanieNadesłano: Śr paźdź 26, 2005 3:48 pm
    ----
dede wrote:
Tak, podałem wyszukane wymagania i zrobiłem to celowo. Jest to typowy sprawdzian odsiewający ludzi, którzy nie nadają się na uczniów. Jeśli NAPRAWDĘ zależałoby Ci na uczeniu się, spróbowałbyś skontaktować się ze mną MIMO tych zaporowych wymagań. Cechą dobrego gracza jest to, że MIMO że nia zna rozwiązania danego problemu, próbuje. Może się nie udać raz, drugi, ale PRÓBUJE. [...]

Ja osobiście chciałem się zgłosić ale:
1. Miałem wtedy ok. 17 kyu
2. Nie należe do PSG więc nie wiem jaki mam stopień PSG (powiedzy, że też 17 k)
3. Nie posiadam uczniów ponieważ wychodzę z założenia że będąc 15 k za dużo nauczyć nie można - a resztę można się nauczyć z forum, wykładów, goproblems, partie pro itp XD

Co do Twojej zagrywki dede to wybacz ale osobiście bałem się napisać podanie jako jeden gracz, mający 17k i nie posiadający uczniów ponieważ mógłbym dostać opiernicz w stylu: "Czytać ze zrozumieniem nie nauczyczili czy jak?"

Możliwe, że chętnych było więcej, ale nie spełniali oni warunków.

Co do systemu sensei - uczeń.
Czy nauczyciel naprawdę musi mieć wyznaczoną "ramówkę"? Mój sensei (Kamyk) jakoś nie ma i jest dobrze. Kiedyś uczył mnie Ishikawa i też nie miał wyznaczonych godzin i bylo dobrze.
Proponuje więc coś w stylu "jestem w stanie zpewnić min. 2h/tyg"

Zresztą od kiedy pamiętam w dziale lekcje są ciągle ci sami nauczyciele (może jeden, dwóch się zmieniło). Czy naprawdę nie ma nowych silnych graczy (np. jednocyfrowe kyu)?

O nawet chyba wpadłem na pomysł z systemem sensei-uczeń Uśmiech
Każdy sensei mówi ile ma czasu tygodniowo na uczniów. (np. 3h)
Znajduje się chętny uczeń który mówi ile ma czasu tyg. na naukę z senseiem (np. 1.5h)
Tym sposobem dotarliśmy do chwili kiedy nauczycielowi zostaje 1.5 h na innego ucznia.

Może dla niektórych 1.5 h na tyd. to mało ale wystarczy skorzystać z innych rad na stronei IAG (jak uczyć się efektywnie go itd.) Trzeba analizować swoje partie, a nie grać cały czas z tym samym podejściem do gry. Cały czas trzeba mieć nowe pomysły - eksperymentować.

I to wszystko. Oczywiście mogłem się pomylić w jakiejś banalnej sprawie (co czasem mi się zdarza) za co przepraszam.

I jeszcze jedno - i sensei i insei powinni szanować swój czas nawzajem. To nie szkoła - tutaj uczysz się dobrowolnie, a i uczą cię dobrowolnie.

#13: Re: Wizerunek Akademii Autor: lsnienieSkąd jesteś: Gdańsk PisanieNadesłano: Pn paźdź 31, 2005 5:34 pm
    ----
benerit wrote:

Jak powinna wyglądać interakcja autorów akademii? Czy maja oni byc "widoczni" czy raczej "w cieniu" - czy waszym zdaniem akademia zyskuje na skierowaniu się w stronę tej trzeciej (interakcja) formy, czy tez traci. Pierwsza i druga forma prezentują można by powiedzieć większy profesjonalizm (przynajmniej tak mi się wydaje).
profesjonalizm? raczej dystans, wymagany przy większej ilości użytkowników. czy iag tego wymaga? nie sądzę Puszczający oczko

Quote::

- nauczanie - ktore nigdy nie rozwinęło się do formy jaką wszyscy by sobie życzyli. Z jednej strony brakuje nauczycieli, z drugiej brakuje uczniów. Brzmi paradoksalnie ale tak jest. System sensei-insei (nauczyciel-uczen) sprawdzal się przy niewielkiej liczbie graczy. Teraz jednak nie moze sprostac wzajemnemu braku zapotrzebowania. Moim zdaniem forma wykładów jest duzo praktyczniejsza i z punktu widzenia akademii latwiejsza do przeprowadzenia.
"Przy większej ilości występują braki w ilości" eeee? jak widać wszyscy rozgadali sie o nauczycielach. rozumiem ze sa osoby ktorym takich brakuje i którym nie wystarczają wyklady, ksiazki, przypadkowe partie z pro czy dan na internecie itp. Chca nauczyciel z prawdziwego zdarzenia nawet jesli ten nie chce uczniow z prawdziwego zdarzenia Bardzo szczęśliwy imho, „prawdziwe zdarzenia” są przereklamowane :> wolę rezultaty Puszczający oczko a te, jak widac, mozna uzyskac chocby dzieki wykladom Puszczający oczko
jak ktos kiedys powiedzial: Akademia, jak ktos kiedys powiedzial, polega na tym, ze nie ma ukladu uczen-nauczyciel, lecz ze wszyscy wspolpracuja i daza do poznania prawdy i zglebiania wiedzy Puszczający oczko a ze od przypadku do przypadku... Drwiący

Quote::
Czy warto robić wykłady czy nie? I co najwazniejsze jak pozyskac wykładowców?
Kiedys bylo takie przeklenstwo: bodajbyś cudze dzieci uczyl Puszczający oczko proponuję do karnych wykładów zagonić osoby, ktore nie grają w lidze choć się do niej zapisują Wesoły

Quote::

A co wy myslicie - czy chcecie jakis innych turniejów? Czy może któreś zlikfidować, lub zmienic? A jak oceniacie ich frekwencję?
dopoki nie zmieni sie system ligowy, przydalby sie jescze osobny turniej z grami rownymi. ewentualnie handicapowy zamieniac czasem na macmahonowy [z grami równymi]

Quote::
Akademia trochę lat ma. Początkowo miala niewielu uczestników i spotkania odbywały sie na serwerze aurora. Dziś już go nikt nie pamięta, a całe życie kulturalne odbywa się na kgs.

Waszym zdaniem jakie okresy dla akademii były najlepsze? Co przez te lata akademia utraciła, co zyskała? W jakim kierunku powinna iść?
zastanawiam sie do kogo to pytanie. w ankiecie "ile lat grasz w go" większość stanowią gracze z doświadczeniem max 3 lata, ilu wiec może pamiętać "starsze czasy" Puszczający oczko moze odpowie chocby zalozyciel akademii? Puszczający oczko


Quote::
Pytanie tylko o co ją rozwinąć? Co zmienić? W jaki sposób zachęcić osoby do jej współtworzenia?
Jaki właściwie powinien być wizerunek i przyszłość Akademii?
biorac pod uwage ww. wykruszanie sie graczy [z powodow goistycznych czy czysto zyciowych] - zawsze bedzie potrzebna mloda krew. i starszyzna - zeby swiecic przykladem ;D
co do tworzenia akademii przez uzytkownikow - nei wiem jak z innymi, ale mnie np. mozliwosc dodawania plikow czy linkow po prostu umyka. "Moge tworzyc strone lecz o tym nie wiem".
Jesli chodzi o wartosc informacyjna akademii, jak juz pisali fernell i Kacpergo, ilosc przydatnych plikow mogłaby być większa, a informacje – bardziej aktualne [tak, wiadomo, nie ma informatyka...]
tylko co zrobic żeby ludziom chciało sie chcieć. odp1: reklama? Puszczający oczko odp.2: co z tym informatykiem Puszczający oczko

PS
Quote::
Jak Waszym zdaniem powinna prezentować się Akademia? Nie pytam tutaj o układ graficzny, lecz merytoryczno-ideologiczny.
a moze jednak słówko o graficznym: niebieski jest BE! Drwiący

#14: Re: Wizerunek Akademii Autor: AdellonSkąd jesteś: Kraków PisanieNadesłano: Śr list 02, 2005 5:24 pm
    ----
W temacie Nexa "co tu sie dzieje??" piszesz Benericie, że potrzebujemy informatyka i żeby on sie przyłożył potrzeba kasy.
Mam propozycję aby dokładnie opisać specyfikację modułu związanego z ligą IAG (co i jak ma działać).
Dać projekt na gielda.linux.pl .
Jako zapłatę dać baner na stronie IAG'u osoby/zespołu który to napisze.

Jest szansa, że tylko za rozgłos/reklamę ktoś to napisze "za darmo".

#15: Re: Wizerunek Akademii Autor: beneritSkąd jesteś: Gdańsk PisanieNadesłano: Śr list 02, 2005 6:13 pm
    ----
Adellon wrote:
W temacie Nexa "co tu sie dzieje??" piszesz Benericie, że potrzebujemy informatyka i żeby on sie przyłożył potrzeba kasy.
Mam propozycję aby dokładnie opisać specyfikację modułu związanego z ligą IAG (co i jak ma działać).
Dać projekt na gielda.linux.pl .
Jako zapłatę dać baner na stronie IAG'u osoby/zespołu który to napisze.

Jest szansa, że tylko za rozgłos/reklamę ktoś to napisze "za darmo".

Pomysł dobry - zobaczę jak to wygląda... jednak napisanie jednego modułu to nie wszystko co trzeba zrobic - uzywajac formalnych definicji potrzeba administratora portalu znającego się na php i bazach danych, ktory nie tylko napisze cos raz, ale będzie "na zawołanie" poprawiał błedy i wykonywal dodatkowe zadania zwiazane z modulami akademii. Znalezienie kogos kto napisze jeden modul to srodek dorazny, ale problemow nie rozwiaze...

Powtorze jeszcze jedna rzecz - problemy informatyczne akademii sa duze ale nie sa najwazniejsze. Wole jednego nauczyciela zamiast 3 informatykow!



-> Forum ogólne

Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Idź do strony 1, 2  Następny  :| |:
Strona 1 z 2