pograsz troche i bedziesz lepsza :>

dziwi mnie ten kompleks nizszosci wsord poczatkujacych

przyklad:

kiedys weszedł jakis 25kyu na aurore i napisal : "chce ktos ze mna zagrac gwarantuje ze wygra wysoka iloscia punktow"

osobiscie takie haslo mnie odrazu odrzuca

jak to jest w jednym tekscie na go.art.pl ze kazdy nasz przeciwnik jest naszym nauczycielem poniewaz go to gra nieskonczonych mozliwosci(przesadzam ale 10 do 780 to chyba dla czlowieka nieskonczonosc ) tak wiec nigdy nie zagramy takiej samej gry dwa razy by pozwolic sobie na niedocenianie przeciwnika.

A moze ci poczatkujacy sa po prostu skromni? Albo wiedza, ze sa slabi i realnie oceniaja mozliwosci? Gdyby bylo na odwrot mowilbys, ze "poczatkujacy sie wywyzszaja a powinni sie ukorzyc przed lepszymi".

A czemu tak mało głosów na Akirę?? Touya rules 8)! chociaż i tak ciężko jest mi się zdecydowac w tej sondzie ><'
Do Nexo i Tommell'a: ale filozoficzne teksty piszecie Ja jestem BARDZO początkująca i nie czuję się ani skromna ani nie wpadam w samozachwyt (czasami tylko rzucam klawiaturą przez okno, kiedy przegrywam...ekhm)

Nie musza sie korzyć, nie muszą się wywyższać, wystarczy, że będą grać najlepiej jak umieją i nikt nie będzie o to miał do nich pretensji 8). Mnie osobiście trochę razi, gdy przeciwnik co pięć minut powtarza jaki to on jest słaby i że przeprasza i że w ogóle to powinienem grać z nim inaczej itp. niezależnie od tego czy ma 25 kyu czy 1 kyu.

No wiesz mistrzu, jak grasz z 1k to raczej tak juz nie mowi, w koncu sam masz taka sile, to i gra miedzy wami bylaby rowna :}

...a może następnym razem jednak powinnam zacząć grę slowami - stawaj na goban i uważaj co robisz! Bo zmienię twoje kamienie w piach i żwir, goban w drzazgi, a ciebie w zimnego trupa! Howgh!

...wolę już przegrywać niż się tak wygłupiać

Quote::

dziwi mnie ten kompleks nizszosci wsord poczatkujacych

u mnie to nie jest kompleks niższośći, tylko 23 kyu od prawie 4 miesięcy howgh

a dlaczego nie mozna zaglosowac na tego typa, ktorego ja mam jako avatar ? to moj ulubieniec

method wrote:

a dlaczego nie mozna zaglosowac na tego typa, ktorego ja mam jako avatar ? to moj ulubieniec

No lol

asumi wrote:

wolę już przegrywać niż się tak wygłupiać

A czemu by nie? W końcu wystarczy człowieka przestraszyć i od razu będzie trząsł się...znaczy się grał jak osika Tak np.: było z Isumi

method wrote:

a dlaczego nie mozna zaglosowac na tego typa, ktorego ja mam jako avatar ? to moj ulubieniec

Nie mozna, bo on jest be, i wystepuje tylko we wspomnieniach, i oszukuje, i w ogole zly, i nie powinno sie go nasladowac, i Sai go nie lubi, i przez niego Sai sie zabil, i nie znamy jego imienia :}

swietoszki, ja obstaje przy swoim to moj ulubieniec i koniec, pewnie dlatego, ze jest zly i jest odludkiem

a poza tym, gdyby nie ten gość, Sai nie zabiłby się, nie wszedłby w Tourajirou i co ?!?! i ani nie mielibysmy Shuusaku, ani Hikaru ....


lol

Co, teoria spiskowa dziejow, co? A zydzi i masoni rzadza swiatem? :}
Rownie dobrze moznaby bylo slawic pradziadka Sai, bo gdyby nie spolodzil dziadka Sai, to nie byloby ani Sai, ani Shuusaku ani Shindou, co? (dziwne, ze wszystko zaczyna sie na "s" :})

Toya Akira jest najlepszy...Zawsze mi go bylo zal(: Tzn..jestem przy 4tym tomie, więc zawsze moze się duzo zmienic, ale fakt faktem(:
method<--o, o:D Powinniscie Temu_zlemu dziekowac^_^

Sayaka - absolutnie popieram I nic się tutaj nie zmieni, a nawet jeszcze polepszy Touya rules! ^^

A Wy, chłopcy, to nie kłóćcie się, bo przecież wiadomo, że gdyby nie Hotta Yumi i Obata Takeshi, to by w ogóle tego wątku na Forum nie było

Sai najleszpy !!! ludzie , co ja musze zrobic zeby wam przemowic do rozsadku ? moze do kazdego po keli przyjade do domu i bede stosowal zasade sekty, wezme 50 osob ktore beda mowily ze Sai jest najleszy i wy tez jego poprzecie niezly pomysl