Dokładniej o ko
Zgodnie z ogólną zasadą ko (czyli zasadą super-ko), żadna pozycja w Go nie może się powórzyć.
Co to jest walka ko?
Zasada ko mówi, że "gracz nie może odbić ko bezpośrednio po tym, gdy jego przeciwnik je wziął - wcześniej musi wykonać dodatkowy ruch". W porządku, ale co to dokładnie oznacza i dlaczego uważa się, ze jest to rozwiązanie problemu? No cóż - spójrzmy na diagram 1-1.
Pozycja 1 | Pozycja 2 | Pozycja 3 |
Diagram 1-1 Przykład ko |
Zacznijmy od pozycji 1. Zakładając, że ko z lewej strony właśnie powstało, czarny może teraz zagrać w 'a' i zabić biały kamień, co spwoduje powstanie sytuacji na pozycji 2. Teraz jest ruch białego, co zatem powinien zrobić? Intuicyjnie wydaje się, że powinien odbić to ko grając w 'b', ale zgodnie z regułą ko, nie może tego zrobić. Co więc powinien zrobić biały? Powinien znależć groźbę - ruch, na który jego zdaniem czarny odpowie, dając białemu szansę odbicia ko w następnym ruchu. Jednym z takich ruchów jest w 'c', stawiający dwa oznaczone czarne kamienie w atari. Załóżmy, że biały tak postąpił i że czarny odpowiedział w '3', co prowadzi do pozycji 3. Teraz i tylko teraz biały może odbić ko, co czyni grając w '4'. Zwróć uwagę, że zgodnie z ogólną zasadą ko (czyli zasadą super-ko), która mówi że "Żadna pozycja w Go nie może się powórzyć", pozycja 3 jest odmienna od pozycji 1 (dzięki kamieniom w '2' i '3').
Popatrzmy teraz na pozycję 3. Znowu jest ruch czarnego i chciałby on odbić ko grając znowu w 'a'. Nie może on jednak tego zrobić. Reguła ko zabrania mu tego. Zatem teraz czarny musi znaleźć groźbę - ruch, na który jego zdaniem biały odpowie, dzięki czemu czarny będzie mógł w następnym ruchu znowu odbić ko. Jednym z takich ruchów jest zagranie w 'd' z nadzieją, że biały będzie bronił w 'e' (lub odwrotnie, zagranie w 'e' w nadziei, że biały będzie bronił w 'd').
Zwróć uwagę, że problem odbicia ko przez czarnego jest ujęty także w regule super-ko, jako że gdyby mógł on od razu odbić to ko, nastąpiłoby powtórzenie się sytuacji przed ruchem białego w '4' w pozycji 3.
To, co zdarzy się po zagraniu czarnego w 'd' rozważymy na diagramie 1-2.
Pozycja 4 | Pozycja 5 | Pozycja 6 |
Diagram 1-2 Przykład ko, cd. |
Pozycja 4. Wydaje się, że sytuacja czarnego jest jasna - musi zagrać groźbę ko, na którą biały odpowie, wtedy czarny odbije ko grając w 'a' i piłka będzie po stronie białego. Dobrą groźbą dla czarnego jest zagranie w 'd' , mające skłonić białego do odpowiedzi w 'e' i ten ruch czarny wykonuje. Spójrzmy teraz na pozycję 5. Co teraz biały powinien zrobić? Może posłusznie bronić w 'e' i pozwolić czarnemu odbić ko, ale to daje czarnemu okazję do zagrania potem w 'f' i zabicia oznaczonego białago kamienia, a jeżeli biały będzie bronił w 'f', czarny po prostu zabije inny biały kamień grając w 'e'. Wygląda na to, że cokolwiek biały by zrobił gdziekolwiek będzie się bronić, rezultat jest zły. Zatem biały decyduje się porzucić na razie walkę i połączyć ko, co jest pokazane na pozycji 6.
Ko jest zakończone - biały połączył się w '6'. Ceną tego połączenia jest to, że biały nie odpowiedział na groźbę czarnego (zignorował ją) i jako że teraz jest ruch czarnego, może on skasować tę cenę grając w 'e' lub w 'f'. Jest to jego rekompensata za przegranie ko. A gra idzie dalej - czarny może teraz zabić oznaczony biały kamień grając w 'e', zaś biały może zacząć kontratak na przykład w 'g'.
Kilka dalszych przykładów ko pokazanych jest na diagramie 1-3. W każdej z tych sytuacji biały może rozpocząć ko grając w 'a'. I w każdej z tych sytuacji, gdyby nie reguła ko, zabijanie się w kółko mogłoby trwać w nieskończoność.
Diagram 1-3 Inne przykłady ko |
Kilka przykładów pozycji, które nie są ko, pokazane jest na diagramie 1-4. W każdej z tych pozycji, biały może zabić kilka czarnych kamieni grając w 'a', po czym czarny może odbić biały kamień grając w oznaczonych miejscach, ale to już koniec zabijania. Ponieważ nie ma tu tego zabijania w nieskończoność, nie są to pozycje ko.
Diagram 1-4 Przykłady pozycji, które nie są ko |
Przypisy
- techniki zabijania pionów (Podstawy Go, rozdział 3-2)
- powrót do strony głównej "Jak grać w Go" Rafaela Bugajskiego