Menu
Nauka
Artykuły
Szukaj
Archiwum IAG
|
Sensei i uczeńInformacje o lekcjach, nauczycielach.
Dyskusja o metodach treningu.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
shindou Kosumi
Dołączył(a): kwiet 29, 2003 Wiadomości: 35 Skąd jesteś: z mangi ;p
|
|
Powróć na górę |
|
|
okupant Aji
Dołączył(a): kwiet 20, 2003 Wiadomości: 51 Skąd jesteś: Poznań
|
Nadesłano: Śr paźdź 22, 2003 12:46 am Temat wiadomości: |
|
Proponuję tak:
1. Sensei zawsze ma rację
2. Jeżeli sensei nie ma racji patrz punkt 3.
3. Jeżeli sensei jest co najmniej 5 kamieni silniejszy patrz punkt 1.
4. Zmień senseia
|
|
Powróć na górę |
|
|
shindou Kosumi
Dołączył(a): kwiet 29, 2003 Wiadomości: 35 Skąd jesteś: z mangi ;p
|
|
Powróć na górę |
|
|
dede Tengen
Dołączył(a): kwiet 06, 2003 Wiadomości: 192 Skąd jesteś: Trojmiasto
|
Nadesłano: Śr paźdź 22, 2003 8:44 pm Temat wiadomości: |
|
W obu przypadkach trzeba sluchac drugiej osoby.
|
|
Powróć na górę |
|
|
marcin Tesuji
Dołączył(a): kwiet 11, 2003 Wiadomości: 372 Skąd jesteś: Poznań
|
Nadesłano: Cz paźdź 23, 2003 12:05 am Temat wiadomości: |
|
Zdanie dede wyraża fundamentalną prawdę o tym, jak powinny układać się stosunki pomiędzy sensei'em i insei'em. Niestety w dzisiejszych czasach natłoku różnych informacji zatraciliśmy zdolność słuchania drugiej osoby. W go to właśnie nauczanie drugiej osoby, nauczyciela jest najlepszym, najszybszym sposobem na wzrost siły. Oczywiście można czytać książki, rozwiązywać problemy, analizować samemu partie, ale to przewodnictwo drugiej osoby pozwala ukierunkować ucznia.
Jak często więc zdarza się, że nauczyciel mówi swoje, a uczeń mówi swoje. O tym, że nauczyciel powinien słuchać swych uczniów nie piszę, gdyż ktoś, kto nie zważa na potrzeby ucznia nie jest godnym bycia nauczycielem.
Jeszcze jedna ważna sprawa - pamiętajmy, że nauczyciel ucząc nas darowuje nam swój czas, który mógłby poświęcić na samokształcenie lub inne przyjemne zajęcia. Dlatego koniecznie należy okazać mu swą wdzięczność - dziękując oraz przekazując swą wiedzę słabszym graczom.
|
|
Powróć na górę |
|
|
shindou Kosumi
Dołączył(a): kwiet 29, 2003 Wiadomości: 35 Skąd jesteś: z mangi ;p
|
|
Powróć na górę |
|
|
Ruca Kosumi
Dołączył(a): czerw 05, 2003 Wiadomości: 20 Skąd jesteś: Głogów
|
Nadesłano: Cz list 13, 2003 9:26 pm Temat wiadomości: |
|
Tya.. ukierunkowac..
np. robilem dosyc duzy blad we wszystkich moich grach i gdy moj sensei to zobaczyl odrazu skierowal mnie 'na ta dobra droge' i juz nie robie tych bledow..
Sensei jest naprawde wazna osoba w zyciu mlodego goisty Baaardzo duzo moze pomoc na poczatku Pozniej oczywiscie tez.. ale musi byc wedlug mnie conajmniej o 6 kamieni silniejszy aby mogl cos nauczyc!
|
|
Powróć na górę |
|
|
mar001 Kosumi
Dołączył(a): sierp 15, 2004 Wiadomości: 30 Skąd jesteś: okolice Warszawy
|
Nadesłano: Wt list 16, 2004 1:26 am Temat wiadomości: |
|
A co sądzicie o tym kogo wogole mozna nazwac Sensei em? wg mnie osoby, ktore nie mają odpowiedniej sily gry doswiadcznie, stazu, wieku i t d nie mozna tak nazwac np gracz 30k i 20k, ten drugi sensei to brzmi smiesznie, zreszta uwazam ze nawet gracze 1 k to nie sa senseie, raczej uzylbym tu slowa doradcy albo instruktorzy, nie wiem ale wydaje mi sie ze sensei to osoba, ktora zna temat naprawde dobrze, dogłebnie tak jak np stopieni naukowy profesor, Co wy o tym myslicie? a moze ktos z was wie jak do tego tematu odnosi sie daleko wschodnia kultura, jak np jest w Japoni skad to okreslenie wogole sie wzięlo czy tam senseiem moze byc 10 latek o sile 10k dla 30 latka, ktory zacznyna grac?
|
|
Powróć na górę |
|
|
wj22 Kosumi
Dołączył(a): list 11, 2003 Wiadomości: 15 Skąd jesteś: Wrocław
|
Nadesłano: Wt list 16, 2004 1:36 am Temat wiadomości: |
|
mar001 wrote: |
a moze ktos z was wie jak do tego tematu odnosi sie daleko wschodnia kultura, jak np jest w Japoni skad to okreslenie wogole sie wzięlo czy tam senseiem moze byc 10 latek o sile 10k dla 30 latka, ktory zacznyna grac? |
ja pamietam, ze w Hikaru no Go, do Akiry wszyscy ktorych uczyl w klubie ojca nazywali go Akira-sensei.
|
|
Powróć na górę |
|
|
kaisuj Hazama tobi
Dołączył(a): sierp 28, 2003 Wiadomości: 282 Skąd jesteś: Lublin
|
Nadesłano: Wt list 16, 2004 10:21 am Temat wiadomości: |
|
Pamietam, ze w w Hikaru no GO, Hikaru zwracal sie do swojej nauczycielki w szkole "sensei". W sztukach walki sensei mowi sie chyba do czarnych pasow, a w kazdym razie do najsilniejszego gracza w danym klubie (choc pewien nie jestem, bo nie chodzilem do takowego).
To, co napisal Marcin jest bardzo sluszne, choc nie widze problemu jesli jakis moj uczen chce mnie nazywac sensei. Bo sensei znaczy chyba tyle, co nauczyciel. Wiec jesli kogos ucze, a ta osoba uwaza mnie za swojego nauczyciela, to nie robi duzego naduzycia tak sie zwracajac. Osobiscie od nikogo nie oczekiwalbym nazywania mnie "sensei" z powodow wymienionych przez Marcina.
|
|
Powróć na górę |
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wiadomości Nie możesz usuwać swoich wiadomości Nie możesz głosować w ankietach Na tym forum nie możesz załączać plików Z tego forum możesz pobierać pliki
|
|