Menu
Nauka
Artykuły
Szukaj
Archiwum IAG
|
Go w przedszkoluInformacje o lekcjach, nauczycielach.
Dyskusja o metodach treningu.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
matman Kosumi
Dołączył(a): grud 15, 2006 Wiadomości: 19 Skąd jesteś: Koszalin
|
Nadesłano: Sb lip 29, 2006 2:51 pm Temat wiadomości: Go w przedszkolu |
|
Witam,
Piszę na forum poraz pierwszy. Go zainteresowałem się jakiś tydzień temu. Do tej pory zajmowałem się tylko szachami (prowadzę zajęcia szachowe m.in. w 13 przedszkolach) Teraz przymierzam się do spróbowaia swoich sił w propagowaniu go wśród przedszkolaków.
Chciałbym nawiązać kontakt z osobami które mają jakąś wiedzę lub doświadczenia związane z nauczaniem Atari-go w przedszkolu.
Bardzo cenną pracą z której sporo się dowiedziałem na ten temat jest "Go jako komunikacja" Yasudy Yasutoshiego. Jednak jeszcze bardziej wartościowym byłby kontakt z kimś kto wie jak nauka go sprawdza się w naszych polskich warunkach i ma jakieś doświadczenia praktyczne.
Pierwszą rzeczą nad którą się zastanawiam jest problem sprzętu. Kamienie chyba najlepiej kupić, ale jakie plansze najlepiej nadawałby się do przedszkola? Deski są chyba trochę niewygodne w transporcie, a ich zakup podniósłby koszt całego przedsięwzięcia dlatego zastanawiam się nad planszami tekturowymi. Jeśli nie można takich plansz kupić to wtedy samemu może dałoby się je zrobić?
Kolejna kwestia techniczna to plansza demonstracyjna. Czy można ją kupić gotową czy też może lepiej sobie zrobić samemu? Moją szachownice demonstarcyjną robiłem sam, a tylko bierki magnetyczne do niej dokupiłem. W wypadku go, pewnie jako kamienie są do dostania duże, okrągłe białe i czarne magnesy?
Ciekawi mnie też jak przedszkolaki odbierałyby go w porównaniu z szachami? Według Yasudy takie maluchą są wręcz zafascynowane Atari-go. Wydaje mi się że wynika to po części z prostoty zasad tej gry i możliwości szybkiego się ich nauczenia. Ważne jest też chyba to, że wynik partii go pojawia się szybciej niż np. w szachach. Mam wrażenie, że w szachach dziecko jest często znużone długością rozgrywki i dlatego nie chętnie podejmuje się rozpoczynania nowej partii natomiast w swojej pracy Yasuda w wielu miejscach pisze, że dzieci potrafią spędzić sporo czasu rozgrywając go między sobą. Trudno mi uwierzyć w to że przedszkolaki grają sobie 30-60 minut w go.
Yasuda twierdzi też, że każdy może prowadzić zajęcia z Atari-go w przedszkolach, a nawet osobom które mają małe pojęcie o go wychodzi to lepiej od zaawansowanych goistów. Skoro tak to pomyślałem, że spróbuję się w to pobawić i jeśli okaże się, że go jest grą bardziej wciągająca dla dzieci w tym wieku, to kto wie, może na rzecz go zrezygnuję z prowadzenia zajęć szachowych
Pozdrawiam,
Dariusz
|
|
Powróć na górę |
|
|
benerit Tesuji
Dołączył(a): list 27, 2003 Wiadomości: 275 Skąd jesteś: Gdańsk
|
Nadesłano: Pn lip 30, 2006 8:15 am Temat wiadomości: Re: Go w przedszkolu |
|
Widzę, że na start przeczytałeś najlepszą książkę i bardzo dobrze.
Odpowiadając na pytania:
- osoby pracujące z dziećmi w przedszkolach Adam Kałuża, Darek Targosz, chyba trochę Leszek Sołdan w Warszawie się tym zajmował. Ja osobiście z dziećmi z przedszkoli nie prowadziłem zajęć, ale bardzo dużo robiłem pokazów dla dzieci z podstawówki. Prawdą jest, że wystarczy trochę charyzmy i dzieci same zaczynają grać. I później oderwać ich od planszy nie można.
- Sprzęt - kup to co jest najtańsze. Czyli tanie szklane lub "maliniaki" (plastikowe). Plansze 9x9 wydrukuj na drukarcie i najlej na tekturę. Tak można zacząć. Jeśli już coś rozpoczniesz możesz się zgłosić do Polskiego Stowarzyszenia Go z prośbą o pomoc (pożyczają sprzęt na tego typu cele).
- plansza demonstracyjna - zrób sam. Kupienie gotowej to wydatki kilkudziesięciu euro.
- magnesy biale i czarne ktore moga robic za kamienie mozesz spokojnie kupic w supermarketach.
- porównanie go z szachami.... hmm to podstawowy błąd wielu osób. Te dwie gry są tak różne, że nie ma sensu porównywać. Chyba że ideologicznie - czego nie polecam osobie początkującej bo łatwo popełnić błąd. Myślę, że mówienie dzieciom "go jest jak szachy" czy "go jest zupelnie inne niż szachy" - można sobie darować i zacząć po prostu "mamy tu fajną grę"
- ogólnie masz super pomysł i jak sam piszesz doświadczenie w nauczaniu. Weź po prostu trochę kartonowych 9x9, jakąś planszę drewnianą aby pokazać jak to 'profesjonalnie' wygląda. Pokaż zasady łapania kamienia i posadź dzieci na przeciw siebie. Naprawdę będą grać długo i nieprzerwanie. Twoją pracą będzie tylko pokazywać im, że już jakaś grupa nie żyje i jest koniec gry.
- po drugie - są różne wersje atari go. Tzn jest standardowa i modyfikacje. Ja w kontaktach ze szkolami podstawowymi uzywam plansz 19x19 i grania do pierwszego zbitego kamienia. (19 używam bo nie mam 9x9, a do pierwszego kamienia bo w ten sposób jest prosty i określony cel)
pozdrawiam i życzę sukcesów
|
|
Powróć na górę |
|
|
matman Kosumi
Dołączył(a): grud 15, 2006 Wiadomości: 19 Skąd jesteś: Koszalin
|
Nadesłano: Pn lip 30, 2006 1:32 pm Temat wiadomości: Re: Go w przedszkolu |
|
Dzięki za odpowiedź!
Z Panem Adamem Kałużą próbowałem się już skontaktować mailem ale nie dostałem jak na razie odpowiedzi.
Chętnie nawiązałbym kontakt z Darkiem Targoszem i Leszkiem Sołdanem. Prosiłbym tylko o namiary do nich.
W podstawówkach też planuję jakieś pokazy. Interesuje mnie jednak co potem - czy po pokazach prowadzisz jakieś regularne zajęcia w szkole?
Czy masz jakiś program nauki go lub roczny plan pracy w szkole podstawowej? Może jakaś literatura na ten temat?
Co do sprzętu to zrobię tak jak radzisz. Wydrukuję na kolorowym kartonie plansze 9x9 - z tym nie będzie problemu.
Zastanawiam się też nad zakupem gotowych plansz kartonowych 19x19 ale nie wiem czy nadawałyby się dla przedszkolaków, a poza tym musiałbym kupić do nich sporo kamieni.
Planszę demonstracyjną zrobię na bazie blachy ocynkowanej którą okleję folią samoprzylepną w odpowiednim kolorze. Na folii namaluję czarne linie. Całość będzie usztywniona wzdłuż brzegów za pomocą aluminiowych kątowniczków przytwierdzonych nitami. Poszukam do tego odpowiednich okrągłych magnesów. Nie wiem tylko czy są do kupienia osobno białe i czarne. W supermarketach to raczej można kupić kolorowe zestawy magnesów, ale postaram się skontaktować z producentem i zamówić odpowiedni kolor. Zostaje tylko problem kamieni bo to dodatkowy koszt i jeśli byłaby możliwość wypożyczenia ich od Polskiego Stowarzyszenia Go to chętnie bym z takiej możliwości skorzystał.
Na razie zamówiłem w e-go.pl planszę drewnianą 9x9 + kamienie do Atari-go, żeby jakoś zaprezentować grę.
Jeśli chodzi o porównanie go z szachami to chciałbym tylko zobaczyć jaki będzie odbiór go wśród dzieci, czy ta gra bardziej je pochłonie niż szachy.
W nauczaniu szachów od podstaw, mam dość bogate doświadcznie więc będę mógł zbadać jak to jest w przypadku go. Po przeczytaniu tego co pisze autor książki "Go jako komunikacja" wydaje mi się że go wzbudzi chyba większe zainteresownie i zapał do gry. Zobaczymy
|
|
Powróć na górę |
|
|
benerit Tesuji
Dołączył(a): list 27, 2003 Wiadomości: 275 Skąd jesteś: Gdańsk
|
Nadesłano: Pn lip 30, 2006 4:29 pm Temat wiadomości: Re: Go w przedszkolu |
|
matman wrote: |
Z Panem Adamem Kałużą próbowałem się już skontaktować mailem ale nie dostałem jak na razie odpowiedzi.
Chętnie nawiązałbym kontakt z Darkiem Targoszem i Leszkiem Sołdanem. Prosiłbym tylko o namiary do nich.
W podstawówkach też planuję jakieś pokazy. Interesuje mnie jednak co potem - czy po pokazach prowadzisz jakieś regularne zajęcia w szkole?
Czy masz jakiś program nauki go lub roczny plan pracy w szkole podstawowej? Może jakaś literatura na ten temat?
|
Adam pewnie jest na wakacjach. Darek to jego znajomy z klubu. Mail do Leszka znajdziesz w spisie uczestników lub na go.art.pl
Robiłem głównie pokazy dla dzieci które nie znały Go. Na ogół były to bardzo pojedyncze wydarzenia. Teraz pracuję w ramach Trójmiejskiego Klubu Go nad kształceniem początkujących graczy. Tu cel jest prosty - przez cotygodniowe spotkania doprowadzić kilka osób w 3 miesiące do poziomu solidnego 20 kyu. Są to osoby starsze (po kilkanascie lat) i dla nich mam już wypracowany sposób nauki, który raczej w stosunku do małych dzieci się nie sprawdzi.
Od września planuję rozpoczęcie regularnych zajęć w jednym z liceów w Gdańsku.
Pamiętaj, że atari go pomimo, że jest świetnie ma tylko zachęcić do właściwego go. Prędzej czy później trzeba takiemu dziecku pozwolić zrobic krok do przodu i pokazać Go, a to jest zupełnie inna historia jeśli chodzi o nauczanie.
|
|
Powróć na górę |
|
|
matman Kosumi
Dołączył(a): grud 15, 2006 Wiadomości: 19 Skąd jesteś: Koszalin
|
Nadesłano: Pn lip 31, 2006 11:37 am Temat wiadomości: Re: Go w przedszkolu |
|
Mam jeszcze jedno pytanie. Jak sądzisz, czy do pracy z przedszkolakami w ciągu całego roku szkolnego wystarczy plansza 9x9?
|
|
Powróć na górę |
|
|
dede Tengen
Dołączył(a): kwiet 06, 2003 Wiadomości: 192 Skąd jesteś: Trojmiasto
|
Nadesłano: Pn lip 31, 2006 4:15 pm Temat wiadomości: Re: Go w przedszkolu |
|
Nie zajmowałem się nigdy uczeniem dzieciaków, ale z tego co słyszalem dzieci do pewnego wieku mają spory problem ze zrozumieniem koncepcji terytorium, co utrudnia naukę pełnej gry. Poza tym gra na większej planszy może trwać zbyt długo jak na możliwości koncentracji przedszkolaka. Nie wydaje mi się żeby ktoś w ogóle robił coś takiego jak systematyczne zajęcia z przedszkolakami, więc może się okazać że jesteś kompletnym pionierem:) Jeśli jednak ktokolwiek może dać Ci jakies praktyczne wskazówki, to jedynie ludzie związani z programem ishigokoro. Ja jako nauczyciel gry z pewnym stażem mogę jedynie napisać, że w dlugim okrecie czasu w go tak naprawdę liczy się wiedza o kształtach i przy systematycznych zajęciach wiedza ta musi jakoś być przekazywana.
I jeszcze jedno - jeśli krótko grasz w go to nie zdziw się jeśli nawet pomimo doświadzenia szachowego jakich maluch Cie ogra:)
Pozdrowienia i życzę powodzenia
|
|
Powróć na górę |
|
|
agusia Nobi
Dołączył(a): wrz 19, 2005 Wiadomości: 5 Skąd jesteś: Wodzisław Śląski
|
Nadesłano: Cz sierp 03, 2006 7:41 pm Temat wiadomości: Re: Go w przedszkolu |
|
Witam!
Przez 3 lata zajmowalam sie prowadzeniem zajec Atari-Go w jednym z wodzislawskich przadszkoli i mysle, ze idea pana Yasudy moze sprawdzac sie u nas bardzo dobrze - wystarczy tylko troche ludzi chetnych do dania cos z siebie
W Polsce programem Ishigokoro objetych jest kilka placowek, glownie w Wodzislawiu Slaskim, gdzie w 1998 roku zawital sam Yasuda Yasutoshi Kontynuowaniem propagowania Atari-Go zajeli sie nastepnie Jan Lubos, Adam Kaluza i inni.
Jesli chodzi o moje doswiadczenia, to prowadzenie zajec z dziecmi wiaze sie dla mnie z samymi pozytywnymi emocjami. Maluchy entuzjastycznie przyjmuja gre, ogromna radosc sprawia im Atari-Go. Podobne emocje budzi to u nauczyciela, ktory wie, ze moze dac komus cos dobrego
Swoje zajecia prowadzilam zwykle co dwa tygodnie po 20-30 min na grupe. Wydaje mi sie, ze nie nalezy przesadzac z dlugoscia lekcji, poniewaz dzieciom trudno jest skupic uwage na jednej rzeczy przez wiecej niz pol godziny. Poza moimi wizytami, maluchy mialy przez caly rok udostepnione zestawy Atari-Go i mogly z nich korzystac w dowolnym czasie. Wszelkie watpliwosci w czasie takich partii rozwiewaly panie przedszkolanki, ktore swietnie sobie radzily, mimo ze znaja tylko podstawowe zasady Atari-Go.
Stosowalam wylacznie kartonowe plansze 9x9 i metalowa plansze demonstracyjna, ktore dostalam od Adama Kaluzy.
Wiecej informacji na temat Atari-Go w przedszkolu mozesz znalezc na stronie
go.art.pl/klub/wodzisl...ienia.html
Serdecznie pozdrawiam i zycze powodzenia!
Agnieszka Smigowska
|
|
Powróć na górę |
|
|
matman Kosumi
Dołączył(a): grud 15, 2006 Wiadomości: 19 Skąd jesteś: Koszalin
|
Nadesłano: Pt sierp 04, 2006 8:55 am Temat wiadomości: Re: Go w przedszkolu |
|
Agnieszko, czy możesz powiedzieć coś więcej na temat planszy demonstracyjnej? Czy to była oryginalna plansza wraz z magnetycznymi kamieniami? Czy możesz mi podać wymiary planszy i kamieni?
Planszę mógłbym sobie zrobić, ale jest problem z kamieniami. Objechałem całe miasto w poszukiwaniu odpowiednich okrągłych magnesów, ale nic ciekawego nie znalazłem
Są do dostania duże ogrągłe magnesy o średnicy 40 mm, ale niestety nie ma wśród nich białych i czarnych. Są sprzedawane w kompletach po cztery sztuki (w komplecie każdy magnes w innym kolorze).
Chętnie kupiłbym gotowe kamienie do planszy demonstracyjnej.
|
|
Powróć na górę |
|
|
agusia Nobi
Dołączył(a): wrz 19, 2005 Wiadomości: 5 Skąd jesteś: Wodzisław Śląski
|
Nadesłano: Sb sierp 12, 2006 3:55 pm Temat wiadomości: Re: Go w przedszkolu |
|
Quote:: |
Agnieszko, czy możesz powiedzieć coś więcej na temat planszy demonstracyjnej? Czy to była oryginalna plansza wraz z magnetycznymi kamieniami? Czy możesz mi podać wymiary planszy i kamieni? |
Plansza demonstracyjna zostala wykonana wlasnorecznie, prawdopodobnie przez Adama Kaluze. Jest to kawalek metalu o wymiarach ok. 50cmx50cm (o szczegolowe wymiary zapytaj Pana Adama, ktory obecnie przechowuje zestaw), oklejony samoprzylepna folia o drewnopodobnej teksturze.
Na planszy nakreslono czarnym flamastrem 9x9 lini.
Magnesy, ktorych uzywalam, wygladaly jak oryginalny komplet kamienii do demonstracyjnego Go, jednak nie jestem pewna jak Pan Adam je zdobyl.
|
|
Powróć na górę |
|
|
marmez Keima
Dołączył(a): paźdź 11, 2005 Wiadomości: 70 Skąd jesteś: Szczecin (Poznań)
|
Nadesłano: Sb sierp 12, 2006 9:06 pm Temat wiadomości: Re: Go w przedszkolu |
|
witam
w naczuaniu nie mam kompletnie doświadczenia, za to drukowałem już trochę gobanów. gdy nie moglem znaleźć ładnego gotowego szablonu zrobiłem sobie sam w Wordzie, o tych samych wymiarach jak na kupnym gobanie (22x24mm) sa one dostępne tutaj:
www.icpnet.pl/~wniemcz...o/plansze/
w formacie *.doc i zapisalem też jako *.pdf (z pedeefa jeszcze nie drukowałem, wiec nie gwarantuje ze jest tam tak jak powinno rozmieszczone wszysto). format 9x9 i 13x13 do której potrzeba 2 kartek A4 i potem je odpowiednio skleić.
Drukować najlepiej na papierze o kolorze podobnym do drewna, najłatwiej dostać jakieś pastelowe, różowo-pomarańczowe, byle nie za jaskrawe, i byle nie białe, (na bialych żle sie gra). Gramatura czym większa tym lepiej, coprawda 150g/m2 starcza to 250g na dłużej starczą i już nie trzeba ich naklejać na żadne tekturki.
Co do kolorowych magnesów to przyszło mi do głowy albo
1. oklejenie takich kolorowych jakie są folią (arkusz Oracal ok 1m2 kosztuje z 6zł) ale wycinanie mogło by być męczące
2. Pomalować je emalią (nie lakierem czasem bo słabiej kolorem pokrywa i jedna warsta na pewno by nie starczyła) w Sprayu, niestety nie wiem jaka by byla wytrzymałość takiej farby na plastiku, niemniem sądze że bym wypróbował ten sposób.
To tylko takie pomysłly kóre przyszły mi do głowy...
Pozdrawiam i życzę powodzenia
marmez
|
|
Powróć na górę |
|
|
matman Kosumi
Dołączył(a): grud 15, 2006 Wiadomości: 19 Skąd jesteś: Koszalin
|
Nadesłano: Pn sierp 13, 2006 3:09 pm Temat wiadomości: Re: Go w przedszkolu |
|
Zdecydowałem się w końcu kupić kolorowe magnesy i je pomalować. Dzięki marmez za podpowiedź co do rodzaju farby! Emalia w sprayu być może będzie się dobrze trzymać bo próbowałem malować emailą zaprawkową do wanien i zlewozmywaków (pędzelkiem) i powierzchnia jest bardzo mocna.
Zastanawiam się jeszcze tylko nad średnicą magnesów.
Chciałbym żeby była taka jak na tym zdjęciu:
www.gry-planszowe.pl/e...aj%B1+w+Go
Pytanie tylko jaka to może być średnia ? Czy ktoś potrafiłby oszacować to ze zdjęcia?
|
|
Powróć na górę |
|
|
marmez Keima
Dołączył(a): paźdź 11, 2005 Wiadomości: 70 Skąd jesteś: Szczecin (Poznań)
|
Nadesłano: Śr sierp 16, 2006 8:47 am Temat wiadomości: Re: Go w przedszkolu |
|
ja szacuje że odstępy między liniami wynoszą 5 cm, bo jest 8 odcinków na planszy, plansza wystaje z 10 cm za szerokosc krzesła, krzesła takie mają z .... mhm 30cm szerokości , czyli plansza powiedzmy 40 albo wiecej troche.
Kamienie nie stykają się (z 0,5 cm odstępu widać) czyli mogą mieć 45 mm, a może 40mm
Pozdrawiam marmez
|
|
Powróć na górę |
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wiadomości Nie możesz usuwać swoich wiadomości Nie możesz głosować w ankietach Na tym forum nie możesz załączać plików Z tego forum możesz pobierać pliki
|
|