Archiwum Internetowej Akademii Go Sklep E-GO  
_TOGGLE_TOGGLE
Menu

Nauka

Artykuły

Szukaj

Archiwum IAG


Artykuły: Co można i czego nie można robić przy gobanie
Edukacja
Dla wielu Go to tylko zwykła gra planszowa. Deska, pionki, zasady i dwójka graczy. [...] faktem jest, że sporo graczy zapomina o całej otoczce związanej z Go i traktuje ją jak kolejną grę planszową. [...] chciałbym opowiedzieć o kilku sprawach i zaproponować jednak kultywowanie różnych zasad goistycznej etykiety.


Dla wielu Go to tylko zwykła gra planszowa. Deska, pionki, zasady i dwójka graczy. Kilkakrotnie słyszałem słowa typu „co wy się tak ta grą przejmujecie – taka sama jak każda inna”, „ta cała otoczka jest zbędna”, „tu chodzi tylko o granie”. Słowa te były wypowiadane w różnych kontekstach i ciężko bez dokładnego przytoczenia sytuacji powiedzieć „co autor miał na myśli”, jednakże faktem jest, że sporo graczy zapomina o całej otoczce związanej z Go i traktuje ją jak kolejną grę planszową. Takiego podejścia krytykować raczej nie można, jednak jako osoba wyznająca, iż piękno Go to gra i wszystko z nią związane chciałbym opowiedzieć o kilku sprawach i zaproponować jednak kultywowanie różnych zasad goistycznej etykiety.

1. Początek gry: obaj gracze pozdrawiają się i pierwszy ruch wykonywany jest w prawy górny róg (chodzi o podobieństwo ruchu ciała do pokłonu). Na Internecie oczywiście przeciwnika nie zobaczymy, jednak umowa o zaczynaniu w prawym górnym rogu funkcjonuje – podobnie jak przywitanie się i życzenie sobie miłej/dobrej/ciekawej gry.

2. Po zakończeniu gry również powinno się podziękować za nią. Nawet zwykłe „thx” na KGS jest zdecydowanie uprzejmiejsze niż opuszczanie gry bez słowa.

3. Komentowanie gier po ich zakończeniu zależy oczywiście kto między sobą grał (nauczyciel z uczniem, dwójka graczy równiej siły), jaka to była gra (treningowa, turniejowa), oraz kto wygrał.
Nauczyciel powinien pokazać uczniowi podstawowe błędy i wskazać alternatywne lepsze zagrania. Forma w jakiej to robi jest dowolna – może być trochę ironiczna czy nawet prześmiewcza. W końcu przecież nauczyciel zna swego ucznia a i uczeń wie jakiej formy omawiania może się spodziewać. Jednak na Internecie gdzie w grach treningowych często grają nieznajome osoby zdecydowanie lepiej jest powstrzymywać komentarz do mniej nacechowanych emocjonalnie wypowiedzi.
Gry treningowe powinien komentować gracz silniejszy. Osoby słabsze oczywiście mają prawo się pytać i wtrącać trzy grosze, ale nie może być to na zasadzie rozmowy „równy z równym” – nauczycielowi należy się szacunek i zamiast stwierdzenia „no tak – tu powinienem zagrać d9” lepiej użyć formy pytającej „czy d9 tutaj nie byłoby lepsze?”, w ten sposób możecie nawet liczyć na dyskusję i poznanie kolejnych wariantów. (no i skąd wiecie ze d9 jest najlepsze)
W grach równych jeśli dochodzi do komentarza lepiej jest skupić się na swych ruchach i błędach i je pokazywać. Wytykanie błędów przeciwnikowi z którym właśnie graliśmy równą grę jest troszkę niestosowne.
Z komentowaniem zawsze jest sporo kłopotu relacje między graczami, forma gry, czy nawet wynik mocno wpływa na jego formę.

Na KGS czasem można spotkać uczących pro. Jeden z nich grał dużo gier ze swym uczniem (bardzo silnym danowcem). Po każdej wygranej grze publicznie komentował ruchy i to w sposób właśnie prześmiewczy, jednak pewnego dnia pro przegrał grę treningową. W tym momencie pochwalił gracza (choć nadal pokazał kilka błędów) i zaproponował na przejście na niższy handicap.
Taka propozycja ze strony nauczyciela jest ogromnym zaszczytem i dowodem docenienia umiejętności ucznia.

4. Podczas gry również należy umieć się zachować. Wykluczone jest komentowanie gier, przeszkadzanie przeciwnikowi, rozmawianie, hałasowanie, zasłanianie planszy, palenie papierosów przy grze i wiele innych. Można natomiast wstawać od gry, choćby aby rozprostować kości, opanować nerwy czy zapalić papierosa, można również podczas gry pić herbatę czy napoje niealkoholowe. Z jedzeniem podczas gry jest kwestia dość dyskusyjna ponieważ partie bywają bardzo długie. Lepiej jest jednak wstać i zjeść coś kawałek dalej tak aby nie przeszkadzać mlaskaniem czy nie śmiecić na gobanie.
Podstawą zachowania przy grze jest niezakłócanie koncentracji przeciwnika.

5. Poprawianie kamieni podczas gry jest jedną z wielu rzeczy o których można sporo dyskutować. Z jednej strony zabronione jest poprawianie kamieni podczas ruchu przeciwnika (aby nie zasłaniać mu planszy), z drugiej podczas swego ruchu możemy poprawiać tylko swoje kamienie, i ewentualnie poprosić przeciwnika aby poprawił swoje. Pytanie tylko czy zwracanie uwagi przeciwnikowi jest lepsze niż poprawienie jego kamieni – w turnieju oficjalnym zdecydowanie lepszym jest poproszenie, gdyż zawsze może wzbudzić to podejrzenie, że przesunęliśmy kamień przeciwnika na inne pole. W grach przyjacielskich takie sztywne trzymanie się zasad jest raczej zbyteczne.
Często gracze kładą w ten sposób kamień, iż jednocześnie poprawiają te w jego sąsiedztwie.
Nierówne kładzenie kamieni jest powszechne w grach typu blitz. Wówczas należy bardzo mocno przestrzegać zasady – nie przeszkadzania przeciwnikowi podczas jego ruchu, a wszystkie poprawki kamieni zmuszeni jesteśmy wykonywać we własnym czasie.

6. Widzowie gry również muszą umieć się zachować. Panuje tu zasada nie robić nic, co przeszkodzi w koncentracji graczom, lub w jakiś sposób pomoże któremuś z nich, tak więc przeszkadzanie graczom, komentowanie ich ruchów, wskazywanie pozycji na planszy jest całkowicie niedopuszczalne. Jedyną osobą, która może się do graczy zwrócić jest sędzia.
Jeśli pojawia się jakaś sytuacja podczas gry lepiej jest ją ułożyć gdzieś dalej i ją analizować, lub też czekać na koniec gry i zadać pytanie przy komentowaniu.

7. Po zakończeniu gry planszę należy posprzątać. Na ogół gracze zbierają kamienie z planszy nie patrząc na ich kolor. Warto jednak zauważyć, iż silniejsi gracze sprzątają tylko swoje kamienie. Jest to jak najbardziej poprawne i przyjęte w zasadach dobrego zachowania. Mi osobiście nasuwa się tu porównanie do poszukiwania na polu bitwy naszych rannych i martwych żołnierzy.

8. Gobanowi i kamieniom należy się szacunek. Rzucanie nimi, czy wykorzystywanie niezgodnie z przeznaczeniem nie jest mile widziane. Stawianie czegoś na goban poza kamieniami jest bardzo złym zachowaniem. Podczas Letniej Szkoły Go powszechną grą były podjazdy – czyli gra zręcznościowa w przesuwanie kamieni na gobanie. Częstym podczas tych zabaw było to, ze kamienie spadały i brudziły się. Starsi gracze patrzyli na to raczej z politowaniem i odrobiną zażenowania. Na szczęście na końcu LSG wszystkie deski i kamienie zostały dokładnie umyte, posegregowane i poukładane.

9. Przedstawione zasady są naprawdę podstawowe, wiele można zagłębiać się w bardziej detaliczne sprawy – jak takie, gdzie ustawić 3 handicapy, z której strony winien stać zegar. Nie jest to wcale takie trywialne zagadnienie. Otóż mamy obowiązek nacisnąć zegar tą samą ręką co postawiliśmy kamień, tak więc podczas gry jeden z graczy jest w trochę lepszej sytuacji (szczególnie podczas szybkich gier). Inne to oczywiście przy liczeniu zbieranie tylko swoich jeńców i w żaden sposób nie ingerowanie w zdejmowanie jeńców i układanie kamieni przez przeciwnika.

Zasad dobrego zachowania jest bardzo dużo. Mam nadzieję, że przynajmniej część graczy zechce je poznać i stosować.


Nadesłane przez benerit dnia 25-03-2006 o godz. 15:29:46 (4218 wyświetleń)
[ Administracja ]

Pokrewne linki
 Więcej na temat Edukacja

Najczęściej czytany artykuł Edukacja:
Co można i czego nie można robić przy gobanie

Oceny artykułu
Wynik głosowania: 4
Głosów: 5


Poświęć chwilę i oceń ten artykuł:

Wyśmienity
Bardzo dobry
Dobry
Przyzwoity
Kiepski


Opcje

Sklep E-GO
Autorzy | Podziękowania
Hosting zapewnia Polskie Stowarzyszenie Go
Interactive software released under GNU GPL, Code Credits, Privacy Policy