Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sayaka Nikken tobi
Dołączył(a): kwiet 25, 2003 Wiadomości: 138 Skąd jesteś: Poznan
|
Nadesłano: Pn paźdź 20, 2003 10:42 am Temat wiadomości: |
|
a mam robić tabelke ze statystykami....?
eh
_________________ other: Fetkaa, Reika, Aandiel |
|
Powróć na górę |
|
|
CALADIUS Nobi
Dołączył(a): paźdź 19, 2003 Wiadomości: 9 Skąd jesteś: Gliwice
|
Nadesłano: Pn paźdź 20, 2003 10:58 am Temat wiadomości: |
|
Nie, no. Tak tylko można by pwoeidzieć. np. Codziennie po godzinie
|
|
Powróć na górę |
|
|
Ishikawa Ikken tobi
Dołączył(a): paźdź 19, 2003 Wiadomości: 53 Skąd jesteś: Lubartów
|
|
Powróć na górę |
|
|
kaisuj Hazama tobi
Dołączył(a): sierp 28, 2003 Wiadomości: 282 Skąd jesteś: Lublin
|
Nadesłano: Pn paźdź 20, 2003 11:55 am Temat wiadomości: |
|
Ja przede wszystkim nie poswiecam calego swojego czasu zwiazanego z go na samo granie. Do tego dochodzi analiza parti (wlasnych i zawodowcow), rozwiazywanie problemow (ostatnio sie zaniedbalem) oraz nauka joseki 9dopiero zaczynam, wczesniej bylem zaniedbany w tym wzgledzie). Jesli policzyc caly ten czas to tez zalezy to od czasu. W wakacje zdarzalo mi sie, ze siedzialem nad go nawet 8 godzin dziennie. Teraz jest to okolo 4 godzin dziennie, z czego gram srednio dwie partie dziennie. Zauwazylem ponad to, ze jesli duzo siedze nad analiza partii to potem mam ochote odpoczac od samego grania i zajmuje sie czyms innym. Dla mnie duzym rozluznieniem, a zarazem satysfakcja jest dawanie lekcji poczatkujacym. Po takiej lekcji odzyskuje chec do gry, jakbym zyskiwal nowa witalnosc. Moim zdaniem trzeba sobie wszystko przeplatac, a nie ciagle tylko grac i grac. Nawet w naszym osiedlowym sklepie spozywczym panuje system rotacyjny i rano pani siedzi na kasie, a potem idzie na iesny, by nastepnego dnia podawac sery. Inaczej by zbzikowala na tej kasie, a wydajnosc jej pracy by spadla. Ale z tego co pamietam, to jak zaczynalem, to gralem ile wlazlo. Tylko, ze to wynikalo z tego, ze to byla mala plansza, ktora rzadzi sie swoimi prawami. Gra jest szybka, krotka i nastepuje odpoczynek po wysilku umyslowym. Gdy gra sie na duzej planszy trzeba byc skoncentrowanym nieraz przez godzine czasu. Zwlaszcza na gobanie to jakos wolniej idzie. Ale nawet jak gralem tlyko na malej planszy to po pewnym czasie zaczalem odczuwac zmeczeniem tym graniem i mialem taki okres, ze przychodzilem i w ogole nie gralem, a jedynie opbserwowalem gry innych.
|
|
Powróć na górę |
|
|
Ishikawa Ikken tobi
Dołączył(a): paźdź 19, 2003 Wiadomości: 53 Skąd jesteś: Lubartów
|
|
Powróć na górę |
|
|
Parn Keima
Dołączył(a): czerw 23, 2003 Wiadomości: 84 Skąd jesteś: Zgierz
|
Nadesłano: Pn paźdź 20, 2003 7:17 pm Temat wiadomości: |
|
dopoki net mi dzialal dobrze to go zajmowalem sie kiedy tylko mialem czas. Teraz niestety z powodu badziewnego polaczenia (nie mam pojecia co sie dzieje) gram bardzo malo i bardzo rzadko
|
|
Powróć na górę |
|
|
Xellosik Kosumi
Dołączył(a): wrz 10, 2003 Wiadomości: 33 Skąd jesteś: Kielce
|
|
Powróć na górę |
|
|
Ishikawa Ikken tobi
Dołączył(a): paźdź 19, 2003 Wiadomości: 53 Skąd jesteś: Lubartów
|
|
Powróć na górę |
|
|
kaisuj Hazama tobi
Dołączył(a): sierp 28, 2003 Wiadomości: 282 Skąd jesteś: Lublin
|
Nadesłano: Pn paźdź 20, 2003 9:42 pm Temat wiadomości: |
|
Nie oceniaj czlowieka po dwoch zdaniach... Moim zdaniem zapal jest wazny. Spotkalem sie z tyloma ludzmi, krzywiacymi sie na mysl o go, ze lubie u ludzi zapal do gry.
|
|
Powróć na górę |
|
|
Ishikawa Ikken tobi
Dołączył(a): paźdź 19, 2003 Wiadomości: 53 Skąd jesteś: Lubartów
|
Nadesłano: Pn paźdź 20, 2003 10:18 pm Temat wiadomości: |
|
Ja też lubie jak ludzie mają zapał do gry ale wiem jak to jest jeśli sie spędzi bardzo dużo czasu nad czymś czego inni ludzie nie akceptują. Jeżeli akcepyują "Go" jego rówieśnicy to bardzo dobrze nie mam nic do tego.
|
|
Powróć na górę |
|
|
Parn Keima
Dołączył(a): czerw 23, 2003 Wiadomości: 84 Skąd jesteś: Zgierz
|
Nadesłano: Pn paźdź 20, 2003 11:16 pm Temat wiadomości: |
|
kurde odczepcie sie od czlowieka z zapalem do gry. sam przez pierwszy miesiac grania siedzialem po kilka ladnych godzin dziennie na kurniku i gralem i ogladalem partie
|
|
Powróć na górę |
|
|
Ishikawa Ikken tobi
Dołączył(a): paźdź 19, 2003 Wiadomości: 53 Skąd jesteś: Lubartów
|
Nadesłano: Wt paźdź 21, 2003 1:53 am Temat wiadomości: |
|
Nie mam nic do człowieka z zapałem gry jeśli ktoś sto inaczej pomyślał to przepraszam mnie wcale nie o to chodziło. Jeszcze raz przepraszam.
|
|
Powróć na górę |
|
|
Xellosik Kosumi
Dołączył(a): wrz 10, 2003 Wiadomości: 33 Skąd jesteś: Kielce
|
Nadesłano: Śr paźdź 22, 2003 8:08 pm Temat wiadomości: |
|
Mowie wam ja mam bardzo wyrozumialych rowiesnikow z ktorymi gram w GO !!! W zyciu nie widzialem tak PIEKNEJ gry jak GO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po prostu uwielbiam w NIA grac !!!!!!! I nie obchodzi mnie gdy ktos mowi ze jestem nadgorliwy (bo tak nie jest) !!! A w go gram juz jakies 2,5 miesiaca !!!!!!!!! ale chcialbym poznac jakiegos ?KYU z KIELC zebym mogl sie poduczyc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
_________________ Jestem dzieckiem lęku. Jestem dzieckiem śmierci, która nosze w sobie. Jestem swoja własną samozagladą. |
|
Powróć na górę |
|
|
dede Tengen
Dołączył(a): kwiet 06, 2003 Wiadomości: 192 Skąd jesteś: Trojmiasto
|
Nadesłano: Śr paźdź 22, 2003 8:28 pm Temat wiadomości: |
|
Dobrze jest grac 'na maxa'. Ale warunkiem jest wyczucie kiedy jest sie zmeczonym i granie byloby bez sensu. Chodzi o to zeby nie zamienic go na klikanie. Czasem jest tez tak ze czlowieka ogarnia totalne zniechecenie, nic nie wychodzi i widok planszy powoduje odruchy wymiotne. Wtedy dobrze jest zrobic sobie przerwe, az poczuje sie glod gry. Czesto po takiej przerwie czlowiek wraca ze swiezym spojrzeniem i zaczyna grac lepiej. Wazne jest, zeby zapisywac sobie gry ktore wydaja Wam sie szczegolnie wazne i wracac do nich. Czesto pomoc kogos silniejszego w postaci komentarza bardzo sie wtedy przydaje.
|
|
Powróć na górę |
|
|
|