Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arth Nobi
Dołączył(a): stycz 18, 2004 Wiadomości: 8 Skąd jesteś: Gdynia
|
Nadesłano: Pn stycz 18, 2004 9:05 pm Temat wiadomości: problem ze zrozumnieniem pojęcia terytorium |
|
Mam pewien problem z zasadą terytorium. Muszę nadmienić że jestem bardzo początkujący. Po przeczytaniu przewodnika po GO na tej stronie, nie wiem czy w pełni rozumię zasadę przeliczania terytorium. Przechodząc do mojego pytania zakładam że gra kończy się w następującej sytuacji (dla uproszczenia zakładam że to plansza 5x5)(fakt iż gra skończy się taką sytuacją wydaje mi się znikomy, ale chciałbym w pełni zrozumieć ten temat):
-białe kamienie ustawione są na głównej przekątnej
-w jednym z wolnych rogów jest jedno przecięcie obstawione przez 3 czarne kamienie
-po drugiej stronie "muru" białych stoi jeden czarny kamień
Jeśli obydwoje zawodników pasuje gra się kończy. Następnie następuje ustalanie, które z kamieni są martwe.Czy kamień czarny, który ma cztery oddechy i stoi samotnie za kaskadą zostaje zdjęty z planszy?
Sytuacja może wyglądać tak:
1. Zostaje zdjęty, wtedy czarny otrzymuje 0 pkt. biały 10 pkt.
2. Nie zostaje zdjęty (bo zawodnicy tak usatalili) i czarny ma 1 pkt. i tu nasuwa mi się pytanie, czy jeżeli biały otacza teren na którym są jakieś kamienie przeciwnika, które nie zostały zdjęte z planszy liczy się do jego terytorium?
Proszę o wyrozumiałość!!! Jestem początkujący więc jakiekolwiek błedy wynikające z mojego rozumowania wynikają z niewiedzy
|
|
Powróć na górę |
|
|
zefciu Hazama tobi
Dołączył(a): kwiet 25, 2003 Wiadomości: 216 Skąd jesteś: Poznań
|
Nadesłano: Pn stycz 18, 2004 9:18 pm Temat wiadomości: |
|
Pojedyncze kamienie stojące na terytorium otaczanym przez żywego przeciwnika są martwe. Zdarza się, że w terytorium przeciwnika znajdują się większe grupki żywych kamieni (przeczytaj sobie o seki), ale wtedy nie liczą się ani one, ani cały teren naokolo. Jeśli pojedynczy kamień w oku przeciwnika zabija grupę, jest on żywy.
|
|
Powróć na górę |
|
|
arth Nobi
Dołączył(a): stycz 18, 2004 Wiadomości: 8 Skąd jesteś: Gdynia
|
Nadesłano: Pn stycz 18, 2004 9:35 pm Temat wiadomości: |
|
Dzięki. Czyli jeżeli grupa byłaby bezwarunkowo żywa wewnątrz terenu otaczanego przez białe, biały nie miałby żadnego terytorium, bo graniczyłoby ono z czarnymi. Czy oko(oka) to jedyna struktura, która może być żywa otaczana przez przeciwnika? Rozumię że wszystkie inne struktury uważane są za martwe. Wykluczam tutaj seki.
W oczach graczy pytania te mogą wydawać się naiwne ale chcę być pewien że rozumię tę grę zanim zacznę w nią grać
|
|
Powróć na górę |
|
|
zefciu Hazama tobi
Dołączył(a): kwiet 25, 2003 Wiadomości: 216 Skąd jesteś: Poznań
|
Nadesłano: Pn stycz 18, 2004 11:24 pm Temat wiadomości: |
|
A może po prostu wejdz na kurnik i obejrzyj sobie 2 gry. Więcej nie będzie potrzeba, żeby zrozumieć zasady, a "w powietrzu" to się naprawdę strasznie tłumaczy.
|
|
Powróć na górę |
|
|
kaisuj Hazama tobi
Dołączył(a): sierp 28, 2003 Wiadomości: 282 Skąd jesteś: Lublin
|
Nadesłano: Pn stycz 19, 2004 12:43 am Temat wiadomości: |
|
Ja zawsze koncepcje terenu tlumacze w nastepujacy sposob. Twoj teren jest tam, gdzie przeciwnik nie ma mozliwosci zainwadowania tak, by przezyc. Innymi slowy, jezeli masz otoczony jakis teren i masz poczucie, ze co by Ci tam nie wstawial przeciwk to jestes w stanie to zabic, to jest Twoj teren. Jednoczesnie trzeba dodac, ze kamienie otaczajace teren (zdefiniowany jak pozwyzej) tez maja zapewnione zycie (czyli maja badz moga stworzyc dwoje oczu). A uwaga o podgladaniu gier na kurniku jak najbardziej sluszna.
|
|
Powróć na górę |
|
|
arth Nobi
Dołączył(a): stycz 18, 2004 Wiadomości: 8 Skąd jesteś: Gdynia
|
Nadesłano: Pn stycz 19, 2004 1:26 am Temat wiadomości: |
|
Dzięki. Trochę poszperałem i rozwiałem swoje wątpliwości.
|
|
Powróć na górę |
|
|
kenshinek Kosumi
Dołączył(a): stycz 15, 2004 Wiadomości: 18 Skąd jesteś: Warszawa
|
|
Powróć na górę |
|
|
zefciu Hazama tobi
Dołączył(a): kwiet 25, 2003 Wiadomości: 216 Skąd jesteś: Poznań
|
Nadesłano: Wt stycz 27, 2004 7:39 pm Temat wiadomości: |
|
A najlepiej jeszcze układać tereny tak, żeby miały bok 10 (do hoshi na bandzie) lub 5 (1 za hoshi w rogu). Nawyk ten dość szybko można sobie wyrobić, a o ile łatwiej potem liczyć.
|
|
Powróć na górę |
|
|
|