Menu
Nauka
Artykuły
Szukaj
Archiwum IAG
|
Pomysl na rozgrywki wewnatrz bractwAkademia i jej strona - pytania, problemy, komunikaty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dragonstar
Dołączył(a): lip 27, 2003 Wiadomości: 0 Skąd jesteś: Warszawa
|
Nadesłano: Sb kwiet 03, 2004 2:07 am Temat wiadomości: |
|
Mam taki pomysl wzgledem rozgrywek wewnatrz bractw/klanow. Jest on czesciowo oparty na pomysle metoda. A wiec od poczatku: wszyscy czlonkowie klanu dostaliby nicki z tym ze nikt by nie wiedzial kto jaki ma nick, a wyjawienie swojej tozsamosci byloby karane wydaleniem z klanu. Co do samych rozgrywek: wiadomo ze nawet mimo jawnosci juz po kilku ruchach mozemy okreslic sile przeciwnika i tu wlasnie wprowadzilbym tzw. ukryte komi. Pokaze o co mi chodzi na przykladzie ( tak bedzie latwiej ) : gra sobie gracz "a" o sile 10k z graczem "b" o sile 15 k i gracz "a" wygrywa z "b" o zalozmy 20 pkt, ale dla wyrownania szans gracz "b" zostaloby nalozone ukryte komi zalozmy 30 pkt i w tym momencie gracz "a" przegrywa i jeszcze jedno, gracze nawet po meczu nie dowiaduja sie o ile przegrali/wygrali z oczywistych powodow. Ten system w moim mniemaniu zmuszalby gracza silniejszego do grania przeciwko slabszemu przy uzyciu wszystkich umiejetnosci.
System tajnego komi tzn. ile by ono wynosilo jest do opracowania - pozostawiam te sprawe otwarta.
Co myslicie o tym pomysle ?
|
|
Powróć na górę |
|
|
kaisuj Hazama tobi
Dołączył(a): sierp 28, 2003 Wiadomości: 282 Skąd jesteś: Lublin
|
Nadesłano: Sb kwiet 03, 2004 10:03 am Temat wiadomości: |
|
Moim zdaniem to nie ma sensu. To, ze ktos jest silniejszy o 5 kamieni nie oznacza, ze musi zawsze wygrywac o 50.5 pkt. Zreszta taki zabieg bylby szkodliwy i prowadzilby do grania calej masy hamet, overplay itp. Jezeli silniejszy gracz po ilus tam ruchach zorientowalby sie, ze ma do czynienia ze slabszym przeciwnikiem, a musi wygrac wysoko i sam nie wie jak wysoko, to wlasnie tak by gral. Moim zdaniem taki pomysl jest sprzeczny z GO, zle wplywa na gre, psuje styl, a slabszy gracz zamiast uczyc sie poprawnego grania, widzialby same "niestylowe" zagrania.
W temacie z anegdotami GO byla opowiedziana taka historia, w ktorej to gracz pro przyjechal do jakiegos klubu go i gral ze wszystkimi jego czlonkami, od najslabszego poczynajac, a na najsilniejszym konczac i ze wszystkimi wygrywal o 5 pkt. Polecam Ci przeczytac uzasadnienie grania wlasnie na taki wynik. Jakby taki pro mial grac na maksa, to by pol klubu zdjal z deski. Tylko po co? Czy w taka gra miala by walory edukacyjne?
|
|
Powróć na górę |
|
|
Tommell Hazama tobi
Dołączył(a): kwiet 28, 2003 Wiadomości: 207 Skąd jesteś: Police
|
Nadesłano: Sb kwiet 03, 2004 3:15 pm Temat wiadomości: |
|
Trochę bez sensu. Może dlatego, że grając w Go nie masz za zadania zdjąć przeciwnika z deski, tylko ustanowić równowagę sił na planszy odrobinę na swoją korzyść. Kiedyś słyszałem określenie, że Shusaku widział przeważnie kilka sposobów zmasakrowania przeciwnika, ale zawsze wybierał ruch, który umożliwiłby mu wygranie bez zbytn
|
|
Powróć na górę |
|
|
Sayaka Nikken tobi
Dołączył(a): kwiet 25, 2003 Wiadomości: 138 Skąd jesteś: Poznan
|
Nadesłano: Sb kwiet 03, 2004 7:23 pm Temat wiadomości: |
|
A kto Ci to powiedział?;)
Miałes nawiedzenie w nocy?
_________________ other: Fetkaa, Reika, Aandiel |
|
Powróć na górę |
|
|
Nexo Ogeima
Dołączył(a): kwiet 13, 2003 Wiadomości: 152 Skąd jesteś: Radzionków
|
Nadesłano: Sb kwiet 03, 2004 7:38 pm Temat wiadomości: |
|
shusaku wybieral zawsze najprostrza droge do wygrania gry nie komplikowal sytuacji, gral spokojnie ale niestety takich graczy jest niewiele nawet wsrod pro znam tylko jednego takiego gracza dzisiaj
_________________ --------------------------------------------------------
There are possible things, impossible things, and things that happen. Sometimes things happen that were impossible.
Audouard, Pierre |
|
Powróć na górę |
|
|
Tommell Hazama tobi
Dołączył(a): kwiet 28, 2003 Wiadomości: 207 Skąd jesteś: Police
|
Nadesłano: Pn kwiet 04, 2004 1:35 am Temat wiadomości: |
|
A, to już wiem kto, Neksiasty :}
Li Changho jak Ciebie znam? :
|
|
Powróć na górę |
|
|
dede Tengen
Dołączył(a): kwiet 06, 2003 Wiadomości: 192 Skąd jesteś: Trojmiasto
|
Nadesłano: Pn kwiet 04, 2004 1:07 pm Temat wiadomości: |
|
Taki system ma jeszcze jadną wadą. Nie zachęca do poprawinia swojej gry. Po co grac lepiej jeśli jako 15k mogę wygrać z 10k równą grę dzieki dodatkowemu komi? W ogóle komcepcja komi imho ma moim zdaniem poważną wadę. Wada ta polega na wytwarzaniu w graczach (szczególnie początkujących) przekonania że po jednej grze można określić który z graczy jest silniejszy. Otóż nie można. Jedyny cel komi to zrównoważenie przewagi pierwszego ruchu i przy polówkowym komi zablokowanie możliwości remisu. Nie dajcie się też zwieść określeniu że jeden kamień różnicy siły odpowiada 10 pt na planszy. Jest to wyliczenie czysto statystyczne, a każdy kto zna statystykę wie, że w indywidualnych przypadkach statystyka kłamie Nasza kultura nieco zbyt literalnie traktuje określenia siły stosowane w go. Powiedzenie że ktoś ma 15k a ktoś inny 14k oznacza jedynie że ten drugi PRZEWAŻNIE wygra z tym pierwszym i że poza
|
|
Powróć na górę |
|
|
lonewolf Aji
Dołączył(a): paźdź 10, 2003 Wiadomości: 44 Skąd jesteś: Kraków
|
Nadesłano: Pn kwiet 04, 2004 1:28 pm Temat wiadomości: |
|
Nexo wrote: |
shusaku wybieral zawsze najprostrza droge do wygrania gry nie komplikowal sytuacji, gral spokojnie ale niestety takich graczy jest niewiele nawet wsrod pro znam tylko jednego takiego gracza dzisiaj |
To raczej pokazuje, że znasz bardzo niewielu graczy pro, niż że z zawodowym go jest tak źle. ;>
Inna rzecz, że dziwne mi się wydaje takie ocenianie graczy zawodowych przez amatorów (i nie mówię akurat o tobie, ale ogólnie). Nawet amatorski 1d to jest tak nikła siła w porównaniu z pro, że wszelkie ocenianie jest moim zdaniem pozbawione sensu. Jedyne co można mieć to osobiste preferencje stylu gry tego czy tamtego gracza, ale jest to raczej wrażenie estetyczne tylko.
Też lubię oglądać gry Lee Changho, ale też i wielu innych
_________________ lone |
|
Powróć na górę |
|
|
Nexo Ogeima
Dołączył(a): kwiet 13, 2003 Wiadomości: 152 Skąd jesteś: Radzionków
|
Nadesłano: Pn kwiet 04, 2004 11:35 pm Temat wiadomości: |
|
lonewolf ja nie oceniam innych graczy pro powiedzialem tylko tyle o shusaku ile pisze w Invincible.
_________________ --------------------------------------------------------
There are possible things, impossible things, and things that happen. Sometimes things happen that were impossible.
Audouard, Pierre |
|
Powróć na górę |
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wiadomości Nie możesz usuwać swoich wiadomości Nie możesz głosować w ankietach Na tym forum nie możesz załączać plików Z tego forum możesz pobierać pliki
|
|