Uwazam ze Go Seigen poradziłby sobie
Jednak nadal niewiem jak zostac Polskim pro.
To trzeba zdawac tylko w Korei albo Japoni ??
Nie można w Angli albo w Rosji ?

O ile się orientuję tylko w 3 krajach są organizacje graczy pro - w Japonii, Korei i Chinach i to one decydują kto zostaje pro. W każdym z krajów system jest trochę inny, zawsze jednak jest to forma egzaminu w postaci turnieju, w którym trzeba uzyskać określony wynik. Słyszałem jednak o przypadku Dinerchteina, któremu w Korei dano 1p, mimo że nie brał udziału w turnieju egazminacyjnym. Być może są jakieś wyjątki dla obcokrajowców.

Zwróćcie uwagę na młodego Shikshina, z którego gry Chun, koreańskie 8p jeszcze rok temu publicznie się nabijał. Wczoraj na KGS oświadczył, że Shikshin jest już na poziomie insei z 10 klasy i jest wystarczająco silny, by grać z nim na 1 handikapie. Tak się właśnie staje pro - przez osiąganie coraz wyższego poziomu gry. Nie ma innej drogi.

oprocz chin japonii i korei mozna zostac pro takze w Taiwanie moze nie taka renoma jak korea ale kazdy tajwanski pro ma prawa grac w turniejach dla pro

co do tego ze japonia szczodrze nagradza kolejnymi danami to sie nie zgodze poniewaz to z koreii pcchodzi system premiowania mlodych zdolnych i dzieki temu systemowi wielu nastolatkow z korei ma juz dyplom 9 DAN pro (Choi Cheolhan; Park Yeonghun; An Choyeong)

Nexo wrote:

w polsce jezeli znalazlby sie nawet ktos silny to raczej na pro nie ma szans poniewaz nie ma kto mu placic za to tylko ze dobrze gra w go

W sumie to mamy w Polsce jednego "profesjonalistę" i to od dawna. W każdym razie kogoś kto zarabia na tym, że dobrze gra w go.
Nie będę wymieniać z nazwiska, ale chyba większość wie o kogo chodzi.

Dobromila wrote:

W sumie to mamy w Polsce jednego "profesjonalistę" i to od dawna. W każdym razie kogoś kto zarabia na tym, że dobrze gra w go. Nie będę wymieniać z nazwiska, ale chyba większość wie o kogo chodzi.

ja nie wiem. to jakaś tajemnica?

Zadna tajemnica ale ja niewidze w takim zarabianiu nic zlego. co innego jakby gracz kyu bral kase za nauczanie to bym powiedzial "Zaraz zaraz cos tu niegra", ale to chyba watek na osobny temat

Póki są tacy, co Ci z własnej woli płacą, póty masz prawo na nich zarabiać i nie ma w tym nic niemoralnego.

A ja ponawiam swoje pytanie:

W jaki sposób wygłąda egzamin na pro w każdym z tych krajów? I jak wyglądają ewentualne eleminacje (czy ograniczenia wieku itd)?

Odrobinę (bardzo odrobinę) jest powiedziane na ten temat na wiki: en.wikipedia.org/wiki/...l_strength

i ja tez ponawiam zapytanie czy to prawda ze prosem mozna zostac do maks 30 roku zycia ??

Nexo wrote:

oczywiscie po jakims czasie dostaja te 9p ale wtedy pojawiaja sie nowi 1p ktorzy ich bez przeszkod pokonuja

Ja chyba czegos tutaj nie rozumiem. Skoro 1p pokonuje bez przeszkod 9p to ten system jest nic nie wart. Jak czytalem artykul o historii go, to bylow nim napisane, ze kiedys byl tylko jeden 9p - meijin - ktory musial byc zdecydowanie najlepszym graczem i nikt mu nie dorownywal, nie tylko 1p, ale nawet 7p, 8p. System funkcjonowal setki lat i sie sprawdzal. Dlaczego teraz dochodzi do takich paradoksow? Tylko dlatego, ze jest wiecej graczy zawodowych? W innym artykule czytalem, ze jak 9p przegra z jakims 1-4p to oznacza to koniec kariery, bo to kompromitacja. Jak to jest? Moze nie powinno byc roznicowania na poziomie pro?

jest to spowodowane ze poziom gry jest bardzo wyrownany i nie ma mozliwosci zbytniego progresu.

jest to tez spowodowane tym zeby dawniej osiagnac jakis poziom musiales dlugo czekac na mozliwosc zagrania z graczami na wysokim poziomie dzis w dobie internetu(wielu koreanskich i chinskich mlodych pro i stali bywalce internetowych serwerach GO) znalesc przeciwnika na swoim poziomie nie trudno