Menu
Nauka
Artykuły
Szukaj
Archiwum IAG
|
Jak bardzo ważne jest goAkademia i jej strona - pytania, problemy, komunikaty
Idź do strony 1, 2 Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Wojtek Nobi
Dołączył(a): kwiet 24, 2003 Wiadomości: 7
|
Nadesłano: Cz May 08, 2003 12:27 pm Temat wiadomości: Jak bardzo ważne jest go |
|
Cześć wszystkim.
Autorzy strony ciągle proszą o artykuły, więc piszę.
Bardzo się cieszę, że mój poprzedni artykuł wzbudził tak duże Wasze zainteresowanie (jak dotąd najwięcej odpowiedzi i odwiedzin wśród wszystkich tematów).
Mam dla Was kolejny temat, nad którym moglibyśmy się wspólnie zastanowić:
Jak widzicie rolę go w Waszym życiu.
Kilka uwag:
1) Na różnych stronach o go można znaleźć często dramatyczne opisy jak to ludzie poświęcają życie dla tej gry. Osobiście uważam, że nie ma to nic wspólnego z samym go. Są przecież osoby, które poświęciły życie szachom, czy skokom narciarskim. Na pewno doszły do głębokich przemyśleń i uważają, że uprawianie tych dyscyplin odmieniło ich życie.
2) Większość z głosujących w mojej poprzedniej ankiecie opowiedziała się za tym, że sama przyjemność z gry jest niewielką częścią zabawy - dla Was liczy się wygrana. Pytanie - czy w związku z tym dla Was nie byłoby różnicy, gdybyście zaczęli się wspinać po drabince w Kurniku w zupełnie innej grze np. w tysiąca?
3) Obserwowałem na Kurniku ciekawą wymianę zdań - do jednego ze stolików "podszedł" zupełnie zielony gość, który pisał, że uwielbia gry karciane. Gdzieś przeczytał o zasadach go i po krótkiej wymianie zdań zaczął krytykować naszą grę. Oczywiście znaleźli się obrońcy, a jeden napisał (w odpowiedzi na stwierdzenie, że gra w go to strata czasu), że to on stracił 17 lat życia przez to, że nie znał go.
Ciekawi mnie jak ważne dla Was jest samo go. Nie wiem za bardzo jak postawić pytania w ankiecie, bo przecież trudno, żeby go rywalizowało z rodziną, czy pracą (chyba że ktoś z Was zamierza zostać zawodowcem).
Umówmy się więc, że ankieta ogranicza się do tego ile czasu poświęcacie na go, a ile na inne gry (w tym komputerowe); proszę natomiast o komentarze w szerzym sensie - o wagę go w całym Waszym życiu.
Moja opinia za kilka dni.
WojtekN
|
|
Powróć na górę |
|
|
loopan Ikken tobi
Dołączył(a): kwiet 27, 2003 Wiadomości: 40 Skąd jesteś: Wroclaw
|
Nadesłano: Pt May 09, 2003 12:38 am Temat wiadomości: |
|
Go to filozofia i "styl życia" a nie jakaś tam gra.Cóż może być ważniejszego w życiu od scieżki, którą obraliśmy?
|
|
Powróć na górę |
|
|
Uuk Kosumi
Dołączył(a): kwiet 26, 2003 Wiadomości: 31 Skąd jesteś: warszawa
|
Nadesłano: Pt May 09, 2003 1:12 am Temat wiadomości: |
|
Loopan:
Go może być filozofią życiową, może też być tylko grą. Są też inne ścieżki samodoskonalenia, mniej lub bardziej filozoficzne, metafizyczne - niekoniecznie życiową musi być ta goistyczna, może być wiele, nie musi być żadna.
Co do "ważności ścieżki w życiu", to dobrze jest się rozglądać, zbaczać i gubić.
Poza tym idee z różnych ścieżek bezpieczniej (i zabawniej )stosować w go - i odwrotnie - niż w życiu
|
|
Powróć na górę |
|
|
yosz Tesuji
Dołączył(a): kwiet 30, 2003 Wiadomości: 186 Skąd jesteś: Suwałki, Olsztyn, Warszawa
|
|
Powróć na górę |
|
|
Piotrek Sente
Dołączył(a): kwiet 14, 2003 Wiadomości: 49 Skąd jesteś: Chocianów
|
Nadesłano: Pt May 09, 2003 3:32 pm Temat wiadomości: |
|
dla mnie Go jest najwazniejsze, dlatego zaglosowalem na 100%, mam nadzieje ze w przyszlosci zostane pro. jak narazie mam 14 lat i 4k, moze mi sie uda ...
|
|
Powróć na górę |
|
|
Tommell Hazama tobi
Dołączył(a): kwiet 28, 2003 Wiadomości: 207 Skąd jesteś: Police
|
Nadesłano: Pt May 09, 2003 3:33 pm Temat wiadomości: |
|
Yhm, zgadzam sie z yoshua. Jak najbardziej nie moge powiedziec, ze Go to dla mnie styl zycia, filozofia i Bog wie co jeszcze. To gra. Rozrywka. Hobby. Oczywiscie chce stawac sie silniejszym, grac lepiej, bo to oczywiste - chcemy byc dobrzy w tym co robimy. Ale to nie oznacza, ze wszystko inne sie dla mnie nie liczy. Uwazam nauke za wazniejsza od Go - na bycie profesjonalista nie mam zbyt wielkich szans, zreszta nie chcialbym byc puro, a w koncu dzieki nauce bede pozniej mogl jakos na ten chleb zarabiac No i wiecie, rodzina, przyjaciele, milosc - Go Ci tego nie zastapi.
|
|
Powróć na górę |
|
|
yosz Tesuji
Dołączył(a): kwiet 30, 2003 Wiadomości: 186 Skąd jesteś: Suwałki, Olsztyn, Warszawa
|
Nadesłano: Pt May 09, 2003 5:44 pm Temat wiadomości: |
|
Tommell wrote: |
Yhm, zgadzam sie z yoshua. Jak najbardziej nie moge powiedziec, ze Go to dla mnie styl zycia, filozofia i Bog wie co jeszcze.
|
Hmm, ale po glebszym przemysleniu musze powiedziec jednak ze Go jest dla mnie bardzo wazne. Staram sie grac calym soba (po paskudnej przegranej mam zepsuty humor przez caly dzien Spytajcie sie Lain) i jest ono dla mnie bardzo wazne
Tommel wrote: |
To gra. Rozrywka. Hobby. Oczywiscie chce stawac sie silniejszym, grac lepiej, bo to oczywiste - chcemy byc dobrzy w tym co robimy. Ale to nie oznacza, ze wszystko inne sie dla mnie nie liczy. |
A ja jestem na tyle szczesciarzem ze udaje mi sie polaczyc moje zainteresowania i prace z Go. Chociazby przez to ze mam zamiar napisac edytor sgf i przy okazji podszkolic swoja znajomosc VC++
Tommel wrote: |
Uwazam nauke za wazniejsza od Go - na bycie profesjonalista nie mam zbyt wielkich szans, zreszta nie chcialbym byc puro, a w koncu dzieki nauce bede pozniej mogl jakos na ten chleb zarabiac |
Ja na bycie pro raczej nie mam szans - 20 lat, 5m-cy gram w Go i jestem ok. 20k, ale to nie zanczy ze nie moge sie starac o jakies mistrzostwo Europy ;P
Tommel wrote: |
No i wiecie, rodzina, przyjaciele, milosc - Go Ci tego nie zastapi. |
I znowu wychodze na szczesciarza. Moi przyjaciele graja w Go, moja milosc tez gra w Go i jestem z tego bardzo zadowolny =)
_________________
|
|
Powróć na górę |
|
|
Tommell Hazama tobi
Dołączył(a): kwiet 28, 2003 Wiadomości: 207 Skąd jesteś: Police
|
Nadesłano: Pt May 09, 2003 8:09 pm Temat wiadomości: |
|
y0shua wrote: |
A ja jestem na tyle szczesciarzem ze udaje mi sie polaczyc moje zainteresowania i prace z Go. Chociazby przez to ze mam zamiar napisac edytor sgf i przy okazji podszkolic swoja znajomosc VC++ |
Nie twierdze, ze mi sie nie udaje. Oczywiscie, znajduje czas na gre, na lekcje, na analizowanie problemow i widomosci z ksiazek. Ale wszystko w rozsadnych proporcjach, w czasie wolnym, a nie: "wstaje rano: biore ksiazke, ide do szkoly: czytam pod lawka, wracam ze szkoly: gram, gram, gram.. o kurde, juz rano? No to ksiazka i do szkoly.."
y0shua wrote: |
Ja na bycie pro raczej nie mam szans - 20 lat, 5m-cy gram w Go i jestem ok. 20k, ale to nie zanczy ze nie moge sie starac o jakies mistrzostwo Europy ;P |
Tak, tak, jakbym zaczal jakies 14 lat temu, to spoko, moze i bym doszedl do poziomu dobrego pro ciagle cwiczac. Tylko, ze bycie puro to wcale nie taka sielanka, wiekszosc slabych pro na pewno nie jest szalenie zadowolonych ze swojej pracy przynajmniej pod wzgledem finansowym..
y0shua wrote: |
I znowu wychodze na szczesciarza. Moi przyjaciele graja w Go, moja milosc tez gra w Go i jestem z tego bardzo zadowolny =) |
Ha, no widzisz, wsrod moich znajomych tylko jedna osoba gra (a wlasciwie zaczyna, to poziom jakies 25kyu - a moze sie myle..?). Zreszta - nie to chcialem przekazac, mowilem ze samo Go nie bedzie dla Ciebie wazniejsze od znajomych, przyjaciol. I chyba przyznasz, ze to prawda?
|
|
Powróć na górę |
|
|
CelePa Aji
Dołączył(a): kwiet 14, 2003 Wiadomości: 2 Skąd jesteś: Chocianów
|
Nadesłano: Pt May 09, 2003 8:49 pm Temat wiadomości: |
|
tomell , wiadomo ze nauka na 1 miejscu. Ale ty bedziesz teraz sie uczyl 24h na dobe i bedziesz zarabial 1000zl w fabryce, a ja sie poswiece Go i bede zarabial tyle co ty przez miesiac za jedna gre z amatorem
Dla mnie go jest droga zycia, filozofia i Bog wie co jeszcze.
Przyjaciele, milosc - mozna poznac w Go jedziesz na turniej ,tez masz przyjaciol, a milosc tez sie moze znajdzie
|
|
Powróć na górę |
|
|
Piotrek Sente
Dołączył(a): kwiet 14, 2003 Wiadomości: 49 Skąd jesteś: Chocianów
|
Nadesłano: Pt May 09, 2003 8:52 pm Temat wiadomości: |
|
to co pisal CelePa to ja mialem napisac, zapomnialem sie wylogowac z brata konta i polecialo z jego profilu. to juz drogi raz jak sie rozpedzilem
|
|
Powróć na górę |
|
|
Sayaka Nikken tobi
Dołączył(a): kwiet 25, 2003 Wiadomości: 138 Skąd jesteś: Poznan
|
Nadesłano: Pn May 18, 2003 2:46 pm Temat wiadomości: Re: Jak bardzo ważne jest go |
|
ad 1) Jesliw ogole takie poswiecenia gra rolę, to ne widzę najmniejszej roznicy, czy to bedzie poswiecenie Go, koszykowce, cyz zbieraniu znaczkow;) Pasja to pasja
2) Nie, no tysiac mi sie nie podoba;P
Ja dla drabinki nie gram raczej... Jesli juz , to bardziej by mi zalezalo na rankinkgu, ale czy ja wie, czy to w ogole gra jakas role? Mysle, ze ktos nie przestawilby sie z go na brydza, ot tak, zeby byc lepszym w drabicne;P
3) Zdarza sie, ja tez tak slyszalam..Ale to juz chyba trochę nienormalne, powiedziec ze 17 lat zycia bez go bylo starcone;) Moze by moglo byc gorsze, ale nie zeby od razu stracone, nie przesadzajmy;P
_________________ other: Fetkaa, Reika, Aandiel |
|
Powróć na górę |
|
|
zefciu Hazama tobi
Dołączył(a): kwiet 25, 2003 Wiadomości: 216 Skąd jesteś: Poznań
|
Nadesłano: Pn May 18, 2003 5:06 pm Temat wiadomości: |
|
Ja nie potrafie odpowiedziec na ankiete, bo wartosci w zyciu to nie cos, co mozna wyrazic w procentach. Dla mnie oczywiscie najwazniejszy jest Bog, ale jak najbardziej moge Go spotkac w grze, ktora jest zwiazana z nak najbardziej istotnymi cnotami do Niego zblizajacymi (wg Chińczyków cnotami Go są umiarkownie, mądrość i miłość). Moge natomiast bez przesady powiedzeć, ze sposrod moich pasji Go jest najwazniejsza.
zefciu
ps. Piotrek powodzenia, licze na ciebie.
|
|
Powróć na górę |
|
|
Lain Aji
Dołączył(a): kwiet 30, 2003 Wiadomości: 19 Skąd jesteś: Olsztyn
|
|
Powróć na górę |
|
|
Sayaka Nikken tobi
Dołączył(a): kwiet 25, 2003 Wiadomości: 138 Skąd jesteś: Poznan
|
Nadesłano: Śr czerw 18, 2003 5:12 pm Temat wiadomości: |
|
Mi sie wydaje, ze nie mozna po prostu gry- bo mimo wszystko jest to tylko gra- stawiac ponad wszystkie wartosci w zyciu...
GO jest wazne, ale z pewnoscią są waznejsze rzeczy...
_________________ other: Fetkaa, Reika, Aandiel |
|
Powróć na górę |
|
|
loopan Ikken tobi
Dołączył(a): kwiet 27, 2003 Wiadomości: 40 Skąd jesteś: Wroclaw
|
Nadesłano: Śr czerw 18, 2003 8:32 pm Temat wiadomości: |
|
Spróbujcie spojrzeć na Go trochę inaczej.
Jak wszyscy wiedzą w Go bardzo ważne są umiarkowanie, wyczucie, instynkt i inne (mniej więcej to o czym pisał zefciu).Poprzez grę walczymy z naszymi słabościami (zbytnia agresja, chciwość itd) a rozwijamy nasze dobre cechy - dokładnie tak jak w życiu.Sztuką jest "przelać Go" na życie i odwrotnie -jeśli wiecie co mam na myśli .Dlatego właśnie Go jest dla mnie wyjątkowe.
PS
A swoją drogą nie ważne jaką masz pasję - ważne, że ją masz!
|
|
Powróć na górę |
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wiadomości Nie możesz usuwać swoich wiadomości Nie możesz głosować w ankietach Na tym forum nie możesz załączać plików Z tego forum możesz pobierać pliki
|
|