Oda do Leppera
Oh Lepperze nasz wspaniały!
Na Twe ręce lud wsi cały
Składa Ci dary wdzięczności,
Żeś nam dał tyle radości.
Oh gdyby nie twoje blokady
To byśmy nie dali rady.
Rolnik musi pobiadolić,
Czasem komuś dopierdolić.
Ty to wodzu zrozumiałeś
Do rebelii nas wezwałeś.
Po co na polu pracować
Kiedy można postrajkować?
To za Ciebie kosynierze
Przy wódce mówim pacierze,
Zaś gdyś Ty skuty w kajdany
Na sercu rolniczym rany,
Zaś gdyś w pięknym garniturze
Śpiewamy o Tobie w chórze.
Chłopskie zrobim znów powstanie
I znów Polska w korku stanie!
Powiedz Messer tylko słowo,
A znów będzie kolorowo.
Chłop potęgą jest i basta
On ze skały, mieszczuch z ciasta.
Tylko Ty piękny na pysku
Wyzwolisz nas od wyzysku
Od tych co każą pracować
I chcą wieś nam reformować.
Z tobą krzyczą wszystkie chłopy:
MY NIE CHCEMY DO EUROPY!