Menu
Nauka
Artykuły
Szukaj
Archiwum IAG
|
Co robicie kiedy nic wam w go nie wychodzi ??Jesteś kompletnie zielony? Nie wiesz co to jest seki? Zapytaj tutaj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ishikawa Ikken tobi
Dołączył(a): paźdź 19, 2003 Wiadomości: 53 Skąd jesteś: Lubartów
|
|
Powróć na górę |
|
|
yebisu Kosumi
Dołączył(a): lip 31, 2003 Wiadomości: 21 Skąd jesteś: Gdansk
|
|
Powróć na górę |
|
|
Radziol Nikken tobi
Dołączył(a): kwiet 24, 2003 Wiadomości: 107 Skąd jesteś: Tychy
|
|
Powróć na górę |
|
|
kaisuj Hazama tobi
Dołączył(a): sierp 28, 2003 Wiadomości: 282 Skąd jesteś: Lublin
|
Nadesłano: Pn lut 08, 2004 10:50 am Temat wiadomości: |
|
To co napisze trudno nazwac jakims sposobem na przelamywanie niepowodzen w go. To jest raczej moja osobista obserwacja. Otoz czesto jest tak, ze mi nie idzie i przez kilka dni gram slabo, zaczyna mnie to dobijac. I dzieje sie cos pozytywnego w moim zyciu osobistym, co poprawia mi samopoczucie. I gdy wchodze wtedy pograc z takim lepszym samopoczuciem, to odrazu granie idzie mi elpiej. Czesto bywa niestety odwrotnie. Gdy dostane w kosc od zycia to czesto gram slabo, albo jeszcze czesniej staram sie wyzyc na partii, grajac bardzo agresywnie, niechlujnie, niedbale, nie myslac o wygranej, a razej o tym, by pozostawic emocje na desce, miedzy kamieniami.
Mnie robienie przerwy nie pomagalo. Robilem sobie tygodniowe przerwy. Moze za krotkie. Jednakze jesli wracalem z rownie kiepskim samopoczuciem, to ta przerwa nic mi nie dawala. Tak wiec mnie sie wydaje, ze emocje i stan psychiczny maja znacznie wiekszy wplyw na to jak gramy, niz robienie sobie jakis przerw. Zreszta te przerwy chyba wlasnie to maja na celu - zapomniec o porazkach, zmienic nastawienie, odbudowac sie psychicznie...
|
|
Powróć na górę |
|
|
tlone Ikken tobi
Dołączył(a): list 18, 2003 Wiadomości: 52 Skąd jesteś: Rybnik
|
Nadesłano: Pn lut 09, 2004 5:02 pm Temat wiadomości: |
|
Kaisuj na trenera polskiej reprezentacj! :]
a tak na serio, jak ja mam przestoja, nie gra, ale czytam ksiazki o go, rozwiazuje problemy i ukladam partie pro.
abo ide na basen, do kina czy na siatkowe :]
|
|
Powróć na górę |
|
|
Tommell Hazama tobi
Dołączył(a): kwiet 28, 2003 Wiadomości: 207 Skąd jesteś: Police
|
Nadesłano: Wt lut 10, 2004 12:46 pm Temat wiadomości: |
|
Kurcze, jak już zdarzają mi się doły to na pewno nie z powodu Go. Ludzie, to tylko gra planszowa :}
|
|
Powróć na górę |
|
|
Dobromila Ogeima
Dołączył(a): czerw 22, 2003 Wiadomości: 178 Skąd jesteś: Łódź/Zielonka
|
Nadesłano: Wt lut 10, 2004 1:32 pm Temat wiadomości: |
|
owszem, tylko gra planszowa, ale poziom umiejętności w go świadczy przynajmniej po części o naszej inteligencji. jak gramy marnie to znaczy że coś z nami, z naszym myśleniem lub emocjami jest nie tak.
ja właśnie teraz gram bardzo marnie, gorzej niż dawniej. też bym chętnie przeczytała jak inni sobie z tym dali radę. proszę, napiszcie jakieś konkrety
|
|
Powróć na górę |
|
|
kaisuj Hazama tobi
Dołączył(a): sierp 28, 2003 Wiadomości: 282 Skąd jesteś: Lublin
|
Nadesłano: Wt lut 10, 2004 2:32 pm Temat wiadomości: |
|
Zanim cokolwiek napisze, chcialbym podkreslic, ze dzialania, ktore podejmowalem byly dostosowane do mojej indywidualnej osobowosci i charakteru, wiec prosze nie traktujcie tego jako jakas uniwersalna zasade, czy sposob na przelamanie zlej passy.
Gdy mnie nie szlo w GO, staralem sie zrobic cos, co poprawi moje samopoczucie, bo jak juz pisalem w poprzednim poscie, zauwazylem, ze to pozytywnie na mnei dziala. Stawialem glownie na kontakty z ludzmi. Organizowalem jakies spotkania towarzyskie, staralem sie oderwac mysli od rzeczy, ktore mnie trapily. Ogolnie rzecz biorac szukalem jakis pozytywnych bodzcow w moim zyciu, dzieki ktorym poczulbym wieksza chec do zycia, dzialania; jakiegos zastrzyku optymizmu. Dla mnie to byly spotkania i rozmowy z przyjaciolmi, czasem przy jakims filmie.
Moje obserwacje doprowadzily mnei dow niosku, ze wlasnie w takim stanie ducha duza latwiej mi panowac nad emocjami, latwiej godze sie ze strata czegos, nie rozmyslam zbyt dlugo nad porazkami, tylko patrze dalej w przyszlosc. I mysle, ze to wlasnie pomaga w graniu w GO. Czesto jest tak, ze cos skonocmy w grze. Nie ma co sie rozczulac nad utracona grupa. Raczej nalezy ja wykorzystac jako jakies zle aji i grac dalej, od razu myslec konstruktywie nad dalsza czescia gry. Gdy to samopoczucie jest gorsze, trudniej znosze nawet drobne porazki i to ma bardzo duzy wplyw na moja gre. CZasem moze sie objawiac nieuzasadniona agresja na planszy, czasem nieracjonalnym poscigiem za grupa, ktorej zabic sie nie da, a sama gonitwa tez niewiele mi daje, czasem "porywaniem sie z motyka na slonce" i zwyczajnym hameciarstwem. W kazdym razie mam znacznie wieksza tendecje do robeinia rzeczy, ktorych w GO robic nie nalezy, i ktore raczej obracaja sie przeciwko nam samym, niz daja jakies pozytywne, wymierne rezultaty. Nie wiem czy napisalem wystarczajaco konkretnie. Polecilbym innym szukania czegos, co jest dla Was wazne, co Wam sparwia przyjemnosc, co zmienia Wasze samopoczucie, dodaje Wam pewnosci siebie i zwyczajnie wzmacnia psychicznie.
|
|
Powróć na górę |
|
|
Jaczak Kosumi
Dołączył(a): lut 09, 2004 Wiadomości: 12
|
Nadesłano: Wt lut 10, 2004 2:40 pm Temat wiadomości: |
|
na doła:
1) znajduję sobie Tekkena do grania [czasami jest trudno]
2) oglądam Shreka lub Onegai Teacher
3) słucham Maidenów i Pidżamy Porno
jestem dziwny...
|
|
Powróć na górę |
|
|
Ishikawa Ikken tobi
Dołączył(a): paźdź 19, 2003 Wiadomości: 53 Skąd jesteś: Lubartów
|
Nadesłano: Wt lut 10, 2004 10:18 pm Temat wiadomości: |
|
jeśli chodzi o szukanie czegoś pozytywnego to raczej u mnie ciężko jestem odcięty od świata z daleka od miasta i od kumpli w mojej wiosce raczej nie ma z kim grać a tymbardziej pogadać z kimś innym o tym co mnie interesuje ... poprostu cała moja wioska ( z kilkoma wyjątkami ) mnie mie lubi i ja jej z wzajemnością ...
Powracając do tego co chciałem powiedzieć ... szukać czegoś co przywraca pozytywny nastrój ... raczej anime ściąga się w fatalnym tempie więc to odpada chociaz warto czekać na Onegai Teaher :] albo Samurai Deeper Kyo ... ostatnio Go mi sprawia większą przyjemność niż cokolwiek ... kiedy hram czuje że żyje że czegoś dokonuje ciekawego ... każde doświadczenie jest inne na gobanie (cgobanie) ale chyba oto chodzi jest to jakieś urozmaicenie ... co do dziwności Jaczak to raczej ze mnie jest dziwak
|
|
Powróć na górę |
|
|
Sayaka Nikken tobi
Dołączył(a): kwiet 25, 2003 Wiadomości: 138 Skąd jesteś: Poznan
|
Nadesłano: Pn lut 15, 2004 6:13 pm Temat wiadomości: Re: Co robicie kiedy ... ?? |
|
Ishikawa wrote: |
Co robicie kiedy, jesteście zdołowani, czyjecie że nic wam w go nie wychodzi ? Czy przerwa wam pomaga czy macie inne sposoby |
Jak przegram gre, to gram nastepną i tak w kolko. Dzieki temu mam takie odchyly, typu 9 przegranych pod rząd, az mi tu pan Janek mowi, zebym wreszcie odpoczęła bo za duzo gram, i nie moge juz sie w ogole skupic;)
Quote:: |
owszem, tylko gra planszowa, ale poziom umiejętności w go świadczy przynajmniej po części o naszej inteligencji |
Ekhm.
Czyli moj poziom inteligencji..no..hm...Maly jest, hm:)
Ad temat:
Jak przegrywam tak juz naprawde powaznie to wychodze sobie na dwor;)
Dzwonie do znajomych, czytam, slucham muzyki adekwantnej do nastroju, albo ukladam sobie szusaka. To mi nie pomaga, ale pozwala sie oderwac troche od tej dziwnej gry.;)
Dobromila- raz na wozie, raz pod wozem, czy jakos tak. Nie jestem dobra w przyslowiach;)
Oj kurcze, kazdemu sie zdarzaja okresy w ktorych przegrywa. A to, ze grasz lepiej niz kiedys to tylko pozory, wierz mi.
Mi sie tez czasem wydaje, ze teraz gram gorzej niz jako 15 kyu...Ale to troche absurdalne;)
_________________ other: Fetkaa, Reika, Aandiel |
|
Powróć na górę |
|
|
MorF3us Ikken tobi
Dołączył(a): czerw 12, 2004 Wiadomości: 59 Skąd jesteś: Warszawa
|
Nadesłano: Wt czerw 22, 2004 9:50 pm Temat wiadomości: |
|
Ja ostatnio dosc czesto łapie doły z roznych powodow w tym z powodu Go...
Dzieje sie tak najczesciej nie kiedy przegrywam ale kiedy robie tak banalnie i oczywiste błędy zt to poprostu qr... zdenerwowac znaczy sie mozna... musiałem to powiedziec
Co mi pomaga ...??
No coz pewnie nic orginalnego... Musze sobie zrobic jakąs przerwe np pojde do kuchni jakies kanapki sobie zrobie :). Ale tak powaznie to poprostu musze sie czyms innym zajac bo te moje błędy wynikaja chyba z jakiegos rozkojazenia...
Czas pomaga... mi przynajmniej
_________________
|
|
Powróć na górę |
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich wiadomości Nie możesz usuwać swoich wiadomości Nie możesz głosować w ankietach Na tym forum nie możesz załączać plików Z tego forum możesz pobierać pliki
|
|