Zastanawia mnie pewna rzecz zwiazana z gra GO. Teoretycznie jezeli ktos ma 20 lat (nigdy wczesniej nie gral w GO), mieszka w takiej dziurze, ze nikt tam o GO nie slyszal, ani w okolicy i bedzie gral w go tylko przez internetet i czytal tylko ksiazki po polsku. HEHE do jakiego poziomo moze dojac powiedzmy przez rok i czy w ogole moze dojsc do czegos w tej grze.

Ja mniej wiecej pasuje do opisu. Zanim zaczalem chodzic do klubu - 4 miesiace (gralem tylko w necie - ksiazek nie czytalem) - doszedlem do 18 - 20k. Przez rok nie mam pojecia (to wszystko zalezy od osoby ktora gra).

Wg mnie liczba osob grajacych w go w okolicy nie wplywa az tak znacznie na postepy (co innego gdyby inetu nie bylo, to gra na zywo stalaby sie podstawa rozwoju). Wspolczesnie mozna spokojnie miec kontakt z go 24 godziny na dobe dzieki goistycznym serwerom, z nauczycielem wcale nie trzeba grac w realu, zeby sie wielu rzeczy nauczyc... Ksiazki mozesz spokojnie zamowic przez internet, wymieniac sie z innymi graczami czy tez wypozyczac z biblioteki PSG.
Jedynym takim warunkiem, hmmm moze nie wzrostu sily, ale obycia, zdobycia dodatkowej motywacji, "poczucie" atmosfery go jest pojawianie sie co jakis czas na turniejach :).
Podsumowujac, wychodze z zalozenia, ze szybkosc wzrostu sily w bardzo malym stopniu zalezy od czynnikow zewnetrznych, jedyna osoba, ktora tak naprawde wplywa na ta zaleznosc jestes Ty sam! (i podobno niejaki Sai;))

Moim zdaniem 1 kyu jest spokojnie do zrobienia przez powiedzmy rok, a dalej to juz zalezy duzo od indywidualnych predyspozycji. Takie male moje rady:
po pierwsze ksiazka Mathew Macfadyen "Gra Go" do kupienia w e-go.pl za 25 zl.
po drugie: grac moze nie duzo, ale z glowa;). Nie rob ruchow od tak... niech kazdy ruch ma jakis cel- musisz wiedziec co chcesz nim zyskac (nawet jezeli bedzie to zly ruch to zobaczysz czemu;). Na poczatku czesto jest tak, ze polowe ruchow stawiasz "bo ci pasuje";).
po trzecie: jak masz w miescie klub Go to luzzz, a jak nie to sam zrob, ale nawiaz kontakt, zeby grac w realu...
Czytak HnG, ze dostac jeszcze wiekszej motywacji...
Tak na szybko napisalem.

Ja gram od kwietnia i moge powiedziec z czysty sumienie, ze posiwecam na go duzo czasu. Nie mam najmniejszych zludzen, ze w rok nie dojde do 1k. Jesli dojde do 10k to bede szczesliwy. Mam jeszcze 4 miesiace. jakby tak po 1 kamien na meisiac robic postep, to moze sie uda...
Ale sa osoby, ktore robia znacznie szybciej postepy. Ja pierwsze 3 miesiace gralem tylko 9x9, a na 19 siadlem dopiero po 4,5 miesiacach. Niektorzy graja na 19 po tygodniu. I czemu im zabraniac, jak im niezle idzie?

To, ze w okolicy nie ma klubu to jeszcze pol bidy, ja gram od ok. 3,5 miesiaca jak zaczynalem to nie dosc, ze nie mialem z kim grac, to jeszcze nie mialem netu Tak wiec posciagalem u kumpla wszystko co sie dalo, czyli wszelkie programy do gry i przegladania, oraz mnostwo komentowanych gierek, glownie z Akademii i jechalem na tym do 10 Grudnia (czyli ponad 3 miesiace). Nie dosc, ze jestem zadowolony z tego co osiagnalem, bo teraz idzie mi calkiem dobrze nawet z kilkunastoma kyu, to ani przez chwile nie myslalem zeby zrezygnowac, nawet po n-tej gierce z kompem (obłęd prawde mowiac :wink:). Tak wiec wg. mnie nie warunki sie licza a osoba i zapal do gry.