Archiwum Internetowej Akademii Go Sklep E-GO  
_TOGGLE
Menu

Nauka

Artykuły

Szukaj

Archiwum IAG


Potrójne KO ?
Natknąłeś się na ciekawy problem lub pozycję? Przedstaw go tu lub zapytaj o rozwiązanie.
Idź do strony 1, 2  Następny
Rozpocznij nowy temat   Odpowiedz na temat   Wersja do druku    Forum - strona głównaPozycje, problemy, analizy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kaziko
Kosumi
Kosumi


Dołączył(a): May 04, 2003
Wiadomości: 26
Skąd jesteś: Warszawa

PisanieNadesłano: Cz marca 18, 2004 11:36 pm    Temat wiadomości: Potrójne KO ? Odpowiedz cytując

Kilka dni temu grałem białymi partię na KGS. pod koniec zdarzyła się sytuacja , która w moje praktyce jest absolutnym novum.

Potrójne KO jak na diagramie poniżej.

Potrójne KO ? Ruch Białego.


Pytanie do starszaków.
Jak taką sytuację rozwiązać ?
Czy to jest jak w szachach ,że nie może ten sam układ kamieni powtórzyć się 3 razy ?
Takie KO przecież można rozgrywać w nieskończoność !

A może czegoś nie zauważyłem ?...

pzdr, Kazimierz

ps. zainteresowanym mogę podesłać zapis całej partii, ja na KGS mam 12kyu, mój przeciwnik 12 albo 11 w momencie rozgrywania partii.
Powróć na górę
yosz
Tesuji
Tesuji


Dołączył(a): kwiet 30, 2003
Wiadomości: 186
Skąd jesteś: Suwałki, Olsztyn, Warszawa

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 12:49 am    Temat wiadomości: Re: Potrójne KO ? Odpowiedz cytując

Jezeli potrojne ko zdarzy sie na planszy to partia uznawana jest za "niebytą" Puszczający oczko po prostu konczy sie bez wyniku (a to z powodu powtorzenia sytuacji na planszy).

Inna strategia mogloby byc polaczenie jednego ko przez bialego i dac zbic sobie grupe. Wydaje mi sie ze wygrywa gre, wiec po partia ma sie zakonczyc bez wyniku Bardzo szczęśliwy

Uwazajcie na siebie chlopaki bo podbno potrojne ko przynosi nieszczescie :]

_________________


Ostatnio zmienił(a) yosz dnia Pt marca 19, 2004 12:57 am, w całości zmieniany 1 raz
Powróć na górę
Dobromila
Ogeima
Ogeima


Dołączył(a): czerw 22, 2003
Wiadomości: 178
Skąd jesteś: Łódź/Zielonka

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 12:55 am    Temat wiadomości: Odpowiedz cytując

Podobną sytuację miałam dzisiaj w grze z xaffu.
Różnica była taka że mieliśmy tylko Puszczający oczko 2 ko. Ale ponieważ było to między dwoma grupami o tej samej liczbie oddechów (podobnie jak tu) to nie dało się żadnej z nich zabić. Uznaliśmy to za seki.
przepraszam ale nie chce mi się teraz rysować diagramu. Wściekły

A to w twojej grze to chyba nie było tzw. potrójne ko. nie wiem co to jest ale podobno nie są to 3 ko tylko coś bardziej dziwnego
Powróć na górę
kaziko
Kosumi
Kosumi


Dołączył(a): May 04, 2003
Wiadomości: 26
Skąd jesteś: Warszawa

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 12:56 am    Temat wiadomości: Odpowiedz cytując

jak to bez wyniku !?
jak to zrobic na kgs, czy system na tym serwerze przewiduje taka sytuacje ?

czy to jest oficjalna regula w GO?

i dlaczego nieszczescie ?
pytam, bo mam do wyboru, pracowac jutro w domu albo isc do biura. moze lepiej jak nie wyjde z domu !?

pzdr, Kazimierz
Powróć na górę
Dobromila
Ogeima
Ogeima


Dołączył(a): czerw 22, 2003
Wiadomości: 178
Skąd jesteś: Łódź/Zielonka

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 12:57 am    Temat wiadomości: Odpowiedz cytując

ja tam uważam że to seki jest, tak jak w mojej grze
Powróć na górę
kaziko
Kosumi
Kosumi


Dołączył(a): May 04, 2003
Wiadomości: 26
Skąd jesteś: Warszawa

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 12:59 am    Temat wiadomości: Odpowiedz cytując

Dobromila wrote:

A to w twojej grze to chyba nie było tzw. potrójne ko. nie wiem co to jest ale podobno nie są to 3 ko tylko coś bardziej dziwnego

Niech sie Kwarek zdefiniuje dokladniej - co to znaczy cos dziwnego !?

dla mnie to jest triple ko.

mozna po kolei w kolko sie zbijac i ratowac grupy - sytuacja bez wyjscia !

pzdr,K
Powróć na górę
kaziko
Kosumi
Kosumi


Dołączył(a): May 04, 2003
Wiadomości: 26
Skąd jesteś: Warszawa

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 1:02 am    Temat wiadomości: Re: Potrójne KO ? Odpowiedz cytując

y0shua wrote:

Inna strategia mogloby byc polaczenie jednego ko przez bialego i dac zbic sobie grupe. Wydaje mi sie ze wygrywa gre, wiec po partia ma sie zakonczyc bez wyniku Bardzo szczęśliwy


i tak sie wlasnie stalo , stracilem grupe , po czym przeciwnik policzyl i poddal.
ale poswiecilem ta grupe bo nie wiedzialem jak inaczej mozna z tego wyjsc, moj przeciwnik tez nie wiedzial.
pzdr.K
Powróć na górę
yosz
Tesuji
Tesuji


Dołączył(a): kwiet 30, 2003
Wiadomości: 186
Skąd jesteś: Suwałki, Olsztyn, Warszawa

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 1:07 am    Temat wiadomości: Odpowiedz cytując

Dobromila wrote:
Różnica była taka że mieliśmy tylko 2 ko. Ale ponieważ było to między dwoma grupami o tej samej liczbie oddechów (podobnie jak tu) to nie dało się żadnej z nich zabić. Uznaliśmy to za seki.

W takiej sytuacji mowi sie o zyciu w podwojnym ko. Wiec dobrze ze policzyliscie to jako seki

Dobromila wrote:

A to w twojej grze to chyba nie było tzw. potrójne ko. nie wiem co to jest ale podobno nie są to 3 ko tylko coś bardziej dziwnego

Jest to jak najbardziej potrojne ko. Zauwaz ze sa to wlasnie trzy ko, ale dotyczace zycia jednej grupy (a raczej dwoch grop, jednej bialego i jednej czarnego). NIe moga oni oboje zignorowac odbicia ani jednego z tych ko, bo straca grupe. Ale zamiast szukac grozb "na zewnatrz" przeciwnik odbija kolejne ko, ktorego zignowrowac nie moze drugi gracz. Wiec i on odbija ko.... i tak w kolko

Dobromila wrote:
ja tam uważam że to seki jest, tak jak w mojej grze

Podowjne ko jest seki (a dokladnie takie z dwoma grupami) bo zeby odbic ko musisz szukac grozby na zewnatrz, Jednak przy potrojnym ko, dwa pozostale ko dostarczaja Ci grozb. Oczywiscie tak jak w tej grze niekonieczne jest granie tych ko. Mozna poswiecic grupe i wygrac. lecz jezeli strata by byla za duza dla ktoregokolwiek z graczy to nie igorowaliby tego co niechybnie doprowadziloby do powtorzenia ukladu kamienie na planszy, co oznaczaloby zakonczenie partii bez wyniku. Nie ja to wymyslilem Puszczający oczko A pamietam jakas gre Cho Chi Kuna w ktorej wystapilo potrojne ko. W sgfie bylo jak wol napisane "No score" - nie pamietam teraz ktora to gra. Jak mi nie wierzysz z tym potrojnym ko to sprawdz na sensei's library

kaziko wrote:
jak to bez wyniku !?
jak to zrobic na kgs, czy system na tym serwerze przewiduje taka sytuacje ?

Niestety nie. Mozliwe ze to pierwsza gra na serwerze gdzie doszlo do potrojnego ko - jest bardzo rzadkie

kaziko wrote:
czy to jest oficjalna regula w GO?

O ile dobrze sie orientuje to w regulach japonskich jest zasada o niepowtarzalnosci sytuacji na planszy, wiec w szczegolnosci wlasnie takiego potrojnego ko. Chyba musialbys zapytac sie Grabola, albo przejrzec dokladnie zasady

kaziko wrote:
i dlaczego nieszczescie ?
pytam, bo mam do wyboru, pracowac jutro w domu albo isc do biura. moze lepiej jak nie wyjde z domu !?

Chyba niepotrzebnie sie przejmujesz bo to tylko legenda. Otoz pierwszy raz zanotowane potrojne ko ktore sie zdarzylo skonczylo sie bardzo nieszczesliwie. Otoz gdy doszlo do takiego ko, gracz stwierdzil ze to bardzo niespotykana sytuacja i ze na pewno przyniesie mu szczescie. Niestety mocno sie pomyli, bo w nocy jego zamek zostal napadniety przez jego wroga, a on sam zginal. Nie znam blizszych szczegolow niestety wiec historyjka nie jest najlepiej opowiedziana ;)[/quote]

_________________


Ostatnio zmienił(a) yosz dnia Pt marca 19, 2004 1:13 am, w całości zmieniany 1 raz
Powróć na górę
Dobromila
Ogeima
Ogeima


Dołączył(a): czerw 22, 2003
Wiadomości: 178
Skąd jesteś: Łódź/Zielonka

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 1:07 am    Temat wiadomości: Odpowiedz cytując

Coś dziwnego to coś dziwnego.
napisałam tak bo nie wiem dokładnie, tylko słyszałam, że potrójne ko to nie są po prostu trzy ko, ale nie dam za to głowy.
Powróć na górę
yosz
Tesuji
Tesuji


Dołączył(a): kwiet 30, 2003
Wiadomości: 186
Skąd jesteś: Suwałki, Olsztyn, Warszawa

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 1:16 am    Temat wiadomości: Odpowiedz cytując

no ale to wlasnie nie sa tylko trzy ko rozrzucone po planszy. Tylko trzy ko dotyczace zycia jednej grupy - zreszta juz to napisalem Puszczający oczko

_________________
Powróć na górę
Dobromila
Ogeima
Ogeima


Dołączył(a): czerw 22, 2003
Wiadomości: 178
Skąd jesteś: Łódź/Zielonka

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 1:18 am    Temat wiadomości: Odpowiedz cytując

prawdę mówiąc nie widzę dużej różnicy między 2 ko a 3 ko.
w tym przypadku.
Po prostu jeden z przeciwników ma możliwość wyboru które ko odbije i tak samo obu grup nie da się zbić. więc na chłopski rozum to seki

Problem może być przy zasadach japońskich bo tam seki jest określane jako grupa, która styka się z punktami niczyimi a tu czarna grupa nie spełnia tego warunku.

A zasada superko o której mówiłeś (że nie może powtórzyć się sytauacja na planszy) nie obowiązuje w zasadach japońskich a nawet już jej nie ma w zasadach Inga.

Czy do tej dyskusji może włączyć się jakiś silniejszy gracz?? Bo na razie dyskutują sobie trzy dwucyfrowe kyu Puszczający oczko

Widzę że mamy problem ze skoordynowaniem, twoje posty pojawiają się w czasie kiedy ja piszę swoje i dlatego wygląda to tak jakbym nie czytała tego co piszesz Smutny
Powróć na górę
marcin
Tesuji
Tesuji


Dołączył(a): kwiet 11, 2003
Wiadomości: 372
Skąd jesteś: Poznań

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 1:46 am    Temat wiadomości: Odpowiedz cytując

Barzo ciekawa sytuacja. Jeśli biały zaprzesta grania tego ko, nieznacznie przegra (nie liczyłem starannie, ale przegrana będzie). Jeśli czarny zaprzestanie grania, przegra wysoko. W zwiazku z tym żadna ze stron nie odda swej grupy. Ponieważ w każdym ruchu któraś ze stron postawiona jest w atari, odbijanie będzie trwało w kółko Macieju. I teraz wszystko zależy (niestety) od tego, wg jakich zasadach rozgrywana była partia.
Jeśli wg japońskich - jest to potrójne ko prowadzące do cyklicznego powtarzania pozycji, gdzie żaden z zawodników nie przerwie cyklu odbijania (nawet fakt że biały ma groźbę w p6 nic mu nie daje). Taka gra uznana zostaje za nierozegraną.
Jeśli wg innych (Inga, chińskich itp.) zgodnie z zasadą tzw. superko ta sama pozycja nie może powtórzyć się na planszy. Gracz, po którego ruchu doszłoby do powtórzenia pozycji nie może tego ruchu zagrać. Tak więc na kogo wypadło na tego bęc - ta strona przegrywa.

_________________
Graj każdy ruch tak, jakby był twoim ostatnim.
Powróć na górę
marcin
Tesuji
Tesuji


Dołączył(a): kwiet 11, 2003
Wiadomości: 372
Skąd jesteś: Poznań

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 1:39 pm    Temat wiadomości: Odpowiedz cytując

No tak, takie są skutki pisania posta, kiedy już oczy się kleją Uśmiech Policzcie dokładnie wynik Bardzo szczęśliwy Ja w każdym razie zagrałbym teraz... s13.

_________________
Graj każdy ruch tak, jakby był twoim ostatnim.
Powróć na górę
kaziko
Kosumi
Kosumi


Dołączył(a): May 04, 2003
Wiadomości: 26
Skąd jesteś: Warszawa

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 1:52 pm    Temat wiadomości: Odpowiedz cytując

No trzeba dodac jeszcze ,ze chwile wczesniej zabilem duza grupe ok 12 kamieni Czarnego. I tak jak pisalem, ja poswiecilem swoja biala po prawej w tym 3KO i Czarny po chwili sie poddal.
pzdr,Kazimierz
Powróć na górę
kaziko
Kosumi
Kosumi


Dołączył(a): May 04, 2003
Wiadomości: 26
Skąd jesteś: Warszawa

PisanieNadesłano: Pt marca 19, 2004 2:08 pm    Temat wiadomości: Odpowiedz cytując

Dobromila wrote:
prawdę mówiąc nie widzę dużej różnicy między 2 ko a 3 ko.
w tym przypadku.
Po prostu jeden z przeciwników ma możliwość wyboru które ko odbije i tak samo obu grup nie da się zbić. więc na chłopski rozum to seki

no wlasnie to jest problem w tej sytuacji !
ze grupe da sie zabic w momencie kiedy ktorys z graczy przestanie KO'owac !

zwroc uwage ,ze w sytuacji na planszy bialy ma jeden oddech, tzn ,ze nie ma wybory , musi zabic ktorys z dwoch czarnych kamieni np K1. w tym momencie czarny ma juz tylko jeden oddech wiec zabija bialego z lewej w G1, teraz bialy zabija K3, po czym czarny ma tylko jeden oddech i musi zabic (tym bardziej ,ze juz moze) bialego w J1. jak dalej to przesledzisz to zauwazysz ze po chwili sytuacja na planszy sie powtarza i cala operacja zaczyna od nowa. zadna ze stron nie moze przerwac bo oznacza to strate grupy.

W seki sytuacja polega na tym, ze przegra ten kto pierwszy zacznie - czyli mozna grac dalej w innym rejonie pozostawiajac grupy w seki jako zywe.

Tutaj przegra ten kto pierwszy przestanie grac KO.
Jesli nikt nie chce zrezygnowac gra moze sie toczyc w nieskonczonosc. Zasada niepowtarzalnosci pozycji w ruchach nastepujaceych po sobie jest zachowana wlasnie dlatego ,ze sa 3 KO.

i tak wygralem Puszczający oczko ale pytanie zadalem z ciekawosci jak to rozwiazac gdy cos takiego zdarza sie w realu.

pzdr,Kazimierz
Powróć na górę
Wyświetl wiadomości z ostatnich:   
Rozpocznij nowy temat   Odpowiedz na temat   Wersja do druku    Forum - strona głównaPozycje, problemy, analizy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich wiadomości
Nie możesz usuwać swoich wiadomości
Nie możesz głosować w ankietach
Na tym forum nie możesz załączać plików
Z tego forum możesz pobierać pliki

Sklep E-GO
Autorzy | Podziękowania
Hosting zapewnia Polskie Stowarzyszenie Go
Interactive software released under GNU GPL, Code Credits, Privacy Policy