A coż to w ogole jest?
Bede musiala sciagnac ten 27...
AS ,owszem jest skierowane dla grup które nie są wiekszoscią.
Ale chodzi o to, ze wedlug mnie bardzo często kiedy ktos nie polubi AS na początku, to potem tez mu się nie spodoba.
Ja ogladalam to tak DB/ DBZ/ DBGT <--Love Hina<-- AS;
I spodobalo mi sie juz na początku=) Ale ja jestem chodzacy ewenement.

Obejrzałam to onegai teacher...
I nie jest az takie wspaniale jak mowiles, moim zdaniem.. Owszem, jest niczego sobie, ale calosc jakas taka przeslodzona, i po 8 epizodzie zaczyna robić się przynudnawa... Ale to moim zdaniem:)
ocena 6/10

jak dla mnie właśnie zabawa zaczyna się po 8ep - to anime wchodzi wtedy na coś głębszego niż standardowe on+one. ale kto co lubi.

przedwczoraj skończyłem oglądać chobits. niektórzy będą mówić że zbyt cukirkowe, etc., ale mi tam się podobało. trochę podobne do SMJ, jednakże o niebo lepsze, imho.

ze jakie? ze niby cukierkowe?? Eh chyba ktos nie zauwaza w tym anime tego mrocznego klimatu ktory zwlaszcza po 13 odcinku wrecz wylewa sie z ekranu. Nie wiem ale po Chobits spodziewalem sie lekkiego i przyjemnego anime, a zdecydowanie takie nie bylo (o dziwo policzylem to na plus). Moze pierwsza polowa serii jest cukierkowa i wesola, ale druga polowa ma zdecydowanie mroczny klimat i naprawde sklania widza do wielu refleksji i zastanowienia sie nad zyciem. Nie wiem jak mozna powiedziec ze ta seria jest cukierkowa (wiem Jaczak ze ty tak nie powiedziales). (SMJ nie ogladalem wiec nie wiem jak interpretowac Twoje porownanie )

żeby nie było - ja bardzo doceniam Chobits -> co więcej, uważam je za jedno z 3najlepszych anime jakie miałem przyjemność oglądać [razem z OT i NGE]. spotkałem się po prostu z podobną opinią - o "cukierkowatości" tota. jak sam zauważyłeś, tak nie uważam...

Chobits takie dobre..?
Ja skonczylam na 4 epizodzie, ale skoro mowicie to sobie wznowie.
Dla mnie onegej ticzer no wlasnie nie do konca wykracza poza ona+on.. Moze nie jest to takie typowo shojo, jak Fuushugi Yugi, i jest ciekawe, ale jak dla mnie troche za duzo rzeczy sie powtarza, jesli chodzi o schematy.

Me teraz oglada Laina i haibane Renmei:] I powiem, ze to pierwsze to najbardziej schizowate anime jakie widzialam;]

Teacher - shoujo?! 8O... Jak dla mnie jest to jedno z bardziej typowych shounen...

Chobits się później rozkręcają, [btw większość anime warto do-obejrzeć, chyba że mowa o Gundamie, ;)]

SE Lain jest mocno metafizyczne. Cudowny opening theme - Duvet, zarówno pod względem tekstu jak i muzyki. Najlepszy efekt osiągnie się oglądając toto w nocy -

Jaczak wrote:

Teacher - shoujo?! 8O... Jak dla mnie jest to jedno z bardziej typowych shounen...

Ja sie nie znam na tych terminach:P
Umiem powiedziec czym jest hentai, yaoi, yuri, magical girls.. w sumie shounen tez wiedzialam mniej wiecej, ale myli mi sie to okrucienstwo.

Jaczak wrote:

Chobits się później rozkręcają, [btw większość anime warto do-obejrzeć, chyba że mowa o Gundamie, ;)]

Na mangaforum mowią nawet o ludziach ogladajacych gundama jako o osobach o spieprzonym guscie:]

Jaczak wrote:

SE Lain jest mocno metafizyczne. Cudowny opening theme - Duvet, zarówno pod względem tekstu jak i muzyki. Najlepszy efekt osiągnie się oglądając toto w nocy - sprawdzone, :}~~

Oglądam wieczorami
[quote="Parn"] Zwlaszcza po 13 odcinkach...[/quote:82b37df0fa

Quote::

Ja sie nie znam na tych terminach:P

Shoujo żeński punkt widzenia, shounen męski. Tak ja to widzę,

Quote::

A ile to ma ep?

26+1

Właśnie [dosłownie!] oglądam Samurai Deeper Kyo. Świetne anime. Więcej jak obejrzę d

A ja przemogłam w sobie niechęć do ilości odcinkow tego anime, i zaczęłam oglądać Rurouni Kenshin=] I jak narazie muszę przyznacz, że mi się podoba.
Ale OVAki 1-4 i tak najlepsze z całej serii, nie podoba mi sie samuraj który

Kenshin to moje ulubione anime, ale niestety tylko do okolo 60-65 odcinka. Gdzies w tym momencie rezyser skonczyl ekranizacje mangi i zaczal zmyslac. Wyszedl koszmar Uważajcie na te odcinki :

Czy ktoś oglądał Ai Yori Aoshi Enishi? Takie boskie jak pierwotna seria? :} Bo nie wiem, czy warto ściągać, jak się okaże takie jak sławetny FY Eikouden...
Poza tym rządzi Full Metal Panic i Read

OAVki Kenshina są klasą samą w sobie. serii TV jeszcze nie miałem przyjemności obejrzeć, jednakże ilość odcinków jest trochę, hmmm, deprymująca. w podobnych klimatach jest Samurai Deeper Kyo [no, ma może trochę gorszy background historyczny], ale mieści się w standardowych 26epach

fumofu znam tylko z mangi -> :}~~~, niech starczy za komentarz

rod -> seria tv czy oav?

---
BERSERK! dojrzewałem do tota od sierpnia, ale warto było. CUDOWNE anime. tylko mam małą przestrogę dla tych co nie oglądali -> po serii zostaje OGROMNY niedosyt. taki, że od razu sięga się po mangę [anime jest ekranizacją tylko d

RoD seria OAV rlz... ogladalem tylko 1ep TV i nie zrobila na mnie duzego wrazenia, wiec i zaprzestalem jej sciaganie.

Najlepsze anime jakie dotad ogladalem wedlug mnie to... Kimi Ga Nozomu Eien i PSME (Please save my earth). Niestety tego drugiego ogladnelem 5 epsow, a lacznie jest 6

No i oczywiscie ponadczasowy DB

Kenshin - nie moj styl niezbyt mi sie podoba, ale cosh.. o gustach sie nie rozmawia

Naruto sie zapowiada calkiem.. super

DB?! spazmów dostaje jak słyszę ten tytuł gdy mowa o anime. ja mam tylko jedno określenie na toto: t e l e n o w e l a. po prostu. chyba widać że należę do pokolenia sm, ;).

ps. mangę DB bardzo cenię, tak gwoli wyja